złe życie /\ Drista/\

10. czyżby nowa przyjaźń?...

D- idę się już położyć
C- jasne dobranoc
S,G- dobranoc, i wyszłam z pokoju Claya a następnie poszłam do mojego pokoju gdzie się przebrałam w piżamę, zrobilam wieczorną rutynę i poszłam spać, o dziwo zasnęłam prawie od razu.
_________________________________________
Zostałam obudzona krzykiem który dochodził z dołu, pierwsze co zrobiłam to wzięłam telefon do ręki aby zobaczyć godzinę, 11:23 może być ale jednak nie zabardzo jestem wyspana, o godzinie 13:03 wstałam z łóżka a następnie podeszłam do szafy by się przebrać.

Gdy już to zrobiłam poszłam do łazienki i zrobiłam lekki make up, rozczesalam włosy umyłam zęby potem wyszłam z pomieszczenia a następnie poszłam na dół, na dole przywitali mnie standardowo chłopacy którzy sprzątali ale nie wiem po co, bez powodu tego by nie robili ale nie pytałam, poszłam do kuchni wzięłam szklanke do której nalałam wody, po chwili gdy naczynie było już puste nie miałam vo robić dlatego poszłam do mojego pokoju, wzięłam iPada do ręki a następnie iPen (chyba wiecie o co chodzi) i włączyłam aplikacje procreate i zaczęłam rysować, po mniej niż 3 godzinach narysowałam krajobraz,

(Takie coś)
Wyłączyłam aplikacje, potem urządzenie, była godzina 17:27 standardowo dream zamiast pukać wbił mi do pokoju.
C- ogólnie za godzinę przyjdą goście i prawdopodobnie będzie jakaś dziewczyna w twoim wieku.
D- okej super, ale tak ogólnie to się puka.
C- okej okej sorka, tylko proszę cię bądź miła wiem co możesz odwalić.
D- okejj, Clay wyszedł a ja postanowiłam się trochę ogarnąć.