Yoonmin #10 - Maraton 3/18

26 1 0
                                    

Yoongi POV

- Śniadanie!

Dochodzący z kuchni, donośny głos Jina wyrwał mnie z transu, w jaki wpadłem podczas przyglądania się Jiminowi. Rozmyślałem o tym, czy to uczucie, które przecież już dawno stłumiłem w sobie, znowuż do mnie powraca.

Nie, niemożliwe. Ja już tego nie czuję. Zapomniałem o miłości do Jimina przez te pół roku.

W takim razie dlaczego nie mogę opanować własnych reakcji na sam widok chłopaka?

Gdy tylko Jimin pojawia się w zasięgu mojego wzroku, moje serce przyspiesza. Ale to nie może być dawna miłość.

Z drugiej strony, gdy Jimin wcześniej mówił o swoich problemach... Czulem kłucie w sercu...

Miły, wrażliwy chłopak w długach.

Czy dziwnym jest, że płakałem po nocach, i nie mogłem spać, gdyż myślałem tylko o tym? Dziwne jest to, że gdy tylko Jimin gdzieś wychodził umierałem z nerwów...?

Nie, to zupełnie normalne, bo to mój przyjaciel.

Prędko poderwałem się z materaca, gdy tylko usłyszałem ciche pukanie do drzwi.

- Yoongi? Wstałeś już?

- Tak.  - odpowiedziałem otwierając drzwi Jungkookowi - Ale Jimin jeszcze nie...

Spojrzałem na śpiącego chłopaka.

Cute.

- Jimin? Co on u ciebie robi?

Młodszy spojrzał na mnie podejrzliwie.

- Oglądaliśmy dramy, i zasnął... Nie wyobrażaj siebie Jungguk...

JK lekko kiwnął głową, po czym wyminął mnie w drzwiach, i rzucił się na Jimina, na co chłopak cicho jęknął z niezadowolenia.

- Jimin hyung, śniadanie...!

Uśmiechnąłem się tylko przyglądając się im.

- Jungkook, złaź że mnie no...

Wymruczał zaspany Chim.

- Ale wstaniesz?

- Jeśli muszę...

Po tej krótkiej wymianie zdań, JK zsunął się z Parka ładując obok niego na materacu.

Jimin uniósł się do pozycji siedzącej, i przetarł zaspane oczy.

Rozczulił mnie ten widok, przez co moje oczy rozbłysły. Przygryzłem lekko wargę uśmiechając się. Jimin jest taki uroczy.

- Dzień dobry Yoongi Hyung...

Chim uśmiechnął się do mnie szczerze.

- Dzień dobry Jimin.

Odpowiedziałem, dalej będąc wpatrzonym w twarz chłopaka.

Po chwili byliśmy już na dole i siadaliśmy do stołu...

------------------------------------------

Ta część jest nieco krótsza, ale wynagrodzę wam to następnymi <3

Muszę iść zrobić długoterminowe zadanie które mam na jutro :')

Także myślę że napiszę i wstawię kolejną część... Jakoś w nocy? Może w okolicach dwudziestej czwartej...

W każdym razie niedługo...

No, to tyle <3

I need love - YoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz