Kędzierzyn-Koźle analizował mapę Polski. Teraz, gdy był pewien imienia, mógł sprawdzić gdzie ten jest. Ale najwyraźniej był ślepy.
A może to nie Polak-?
Kędzierzyn wziął telefon i wpisał 'Głogówek'.
Głogówek/Oberglogau
Miasto w Polsce. Województwo Opolskie i... Powiat Prudnicki!
Czyki to był brat Białej! I Prudnika, i tego małego! Czemu nigdy o nim nie słyszał..?
Niesiony emocjami, wybiegł z domu i pobiegł do domu, mieszczącego sie kilka ulic dalej. Był to dom Białej.
Zaczął pukać do drzwi. Dopiero po dłuższej chwili otworzyły sie i wyszedł Prudnik.
- Czego?
- Kim jest Głogówek?! Czemu nigdy o nim nie mówiliście?!
- Zamknij ryj! - Prudnik uderzył go.
Kędzierzyn upadł. Poczuł smak krwi w ustach.
- O-o co ci-?! - Kędzierzyn-Koźle nie zdążył skończyć, bo dostał w brzuch.
Zwinął sie. Gdy próbował sie podnieść, dostał w głowę. Pociemniało mu przed oczami.
Gdy odzyskał przytomność, padał deszcz. Ktoś go podniósł.
- Niepotrzebnie sie narażałeś.. Oni nigdy sie do mnie nie przyznają... - usłyszał cichy głos.
Usiłował coś powiedzieć, ale nie umiał. Czuł tępy ból żuchwy.
- Nic nie mów... - wyszeptał Głogówek - Masz wybitą żuchwę..
Kędzierzyn z trudem stanął na nogach. Głogówek oparł go o siebie. Razem jakoś doszli do domu Głogówka.
Niższy posadził go na kanapie. Mimo niemych protestów, nastawił mu żuchwę.
- Ale na razie i tak nic nie mów.. Musisz odpocząć
Kędzierzyn-Koźle pokiwał głową. Głogówek gdzieś poszedł, a on położył sie i zasnął wyczerpany.
Ah, WF tuż po paru tygodniach siedzenia w domu XD
~uMbRi
CZYTASZ
Poniemiecki | CityHumans | Kędzierzyn-Koźle x Głogówek
FanficKędzierzyn-Koźle to miasto na Opolszczyźnie. Jedno z wielu miast powiatowych. No i jak każde miasto powiatowe, co tydzień o danej godzinie i dniu musi spędzi kilka godzin na wpatrywaniu się w kamery. Jako miasto z Opolskiego, monitoruje park. Pew...
