"Kryształowa Napastniczka" Inazuma Eleven (Mark X OC)

IX

Julita=✨
Zuzia(młodsza siostra Julity)=🌟
Sylwia(przyjaciółka Julity)=🐋
Nikola(starsza siostra Julity)=⭐️
Silvia(przyjaciółka marka)=🪴
Jude  Sharp =🐧
David Samford = 🐦
Celia hills = 🫐
Chester hors = ♟

POV. Julita ✨

Razem z Sylwią, Zuzią i Nikolą stałyśmy pod drzewkiem i oglądałyśmy ich trening, nagle ziemia zaczęła drżeć, pierwsza myśl ‚umrzemy' ale po chwili przed bramę zajechała bryka Akademi Królewskiej, wrota się rozstąpiły i zaczęli wybiegać ludzie w mundurach, prawdopodobnie byli to inni uczniowie, podczas tego rozwijał się czerwony dywan, ci ludzie w mundurach stanęli z piłkami po obu stronach na baczność, w drzwiach było widać sylwetki drożyny królewskich. Gdy zaczęli wychodzić, objął mnie jeszcze większy stres , a tym czasem Zuzia zaczęła swoją krytykę
🌟-Czy tylko mi się wydaje że oni aż tak nas zlekceważyli że czują się jak jakieś bóstwo czy inne bogi?/Powiedziała załamana Zuzia
✨~Ja się wczoraj zainteresowałam tematem i plotka głosi że królewscy po zwycięstwie wyburzają całą szkołę rywala/Powiedziałam
🌟-Jezu serio? Myślisz ze tyczy się to tez meczy towarzyskich? Ja chce jeszcze pochodzić do tej szkoły/ Powiedziała Zuzia
🐋-Jaśniej? /Sylwia dopytała
Już miałam zacząć mówić kiedy zauważyłam jak rozgrzewają się i dopiero w tedy dotarło do mnie z kim mamy do czynienia.
⭐️-Mówisz? /Nikola wyrwała mnie z transu
✨~ Tak tak już/Powiedziałam i przełknęła ślinę
✨~ A więc... Akademia Królewska to najsilniejsza drużyna w Japonii od ponad 40 lat, od tamtej pory nikt nie zdołał ich pokonać / Powiedziałam
🌟-Jak myślicie ma to związek z tym o czym zaczynał dziś tata?/Zapytała Zuzia
✨~Nie mam pojęcia, wszystkiego dowiemy się dopiero później.../Oznajmiłam
⭐️-No to cienko/ Powiedziała Nikola siadając na trawniku
✨~Ale zastanawia mnie jeszcze tylko czego oni szukają w naszej szkole, skoro oni nawet pełnego składu nie mają/Powiedziałam rozmyślając
Nagle jack coś krzyknął i po prostu uciekł
✨~ No a ta pizda gdzie leci?/Krzyknęłam oburzona bez zastanowienia
Dopiero po chwili zauważyłam że osoby które stały niedaleko nas i obydwie drużyny, patrzyły się na mnie jak na kosmitę, mam wrażenie ze chyba Mark nawet nie zrozumiał co krzyknęłam. Zobaczyłam że silvia biegnie z jakimś okularnikiem. Z tego co wyczytałam z ich gestów to silvia go przedstawiła i chłop zasila skład
🐋-Czyli mamy pełną jedenastkę/ Ucieszyła się Sylwia
✨~ No tylko fajnie by było gdyby tamten wrócił /Powiedziałam i przekręciłam oczami
Chłopcy z raimona poszli szukać spaślaka a do nas podeszła silvia
🪴-Nie chcecie iść usiąść na ławkę ze mną?/Zapytała zielonowłosa
✨~Ja mogę iść/Oznajmiłam
🐋-Lecymy durr/Rzuciła Sylwia
⭐️-Ja się już tu rozgościłam/Powiedziała nikola
🌟-Ja dotrzymam towarzystwa Nikoli/ Mówić to Zuzia siadała na trawce
🐋-Jak chcecie, Julita dawaj ścigamy się /Zaproponowała Sylwia
✨~Przecież ja biegać nie mogę / Odpowiedziałam
🐋-A fakt/ I uderzyła mnie w ramie. Nie zdawałam sobie sprawy że kapitan królewskich jest tak przerażający z bliska.
Ale trudno poszłyśmy na ławkę.
Chwilę siedziałyśmy a ja rozmyślałam o tym co się może wydarzyć. Nagle chłopak w pelerynie i goglach na oczach, zawołał mnie w taki sposób „ ty dziewczyno w dwukolorowych włosach, chodź tu na chwile" Na początku nie wiedziałam że to do mnie, rozejrzałam się w około i nie było nikogo innego z dwukolorowymi włosami , więc wstałam i zaczęłam iść w jego kierunku , za nim stało jeszcze dwóch ziomków, bramkarz i jakiś typek w białych włosach i przepaską na oku.
✨Jezu ale czego on ode mnie chce✨
pomyślałam i zaczęłam się trząść
🐧-Jestem kapitanem, Akademi królewskiej, Jude Sharp, chciałem cię poznać/Powiedział chłopak
Słysząc to nazwisko zrobiło mi się jeszcze bardziej słabo
✨~A - a - a ja jestem J-j-Julita Paradise, M-M-miło mi/lekko się uśmiechnęłam
🐦-Ej a ty czasem nie jesteś córką szefa największej firmy w Japonii?/Zapytał blondasek
✨~N-n-No jakoś tak wyszło / wykrztusiłam
🐧-Ej ale nie musisz się nas bać, nie z tobą dziś gramy/ Powiedział Jude
✨~Wiem /Powiedziałam
Chłopcy odeszli, usłyszałam tylko słowa „ładna jest" któregoś z nich. Wróciłam do Sylwi i silvi.
🪴-O czym z tobą rozmawiali?/Zapytała zaniepokojona silvia
A ja, niczym słup  soli, ani drgnę, nawet słowa nie byłam w stanie wypowiedzieć. (Tyle emocji xD) kiedy w końcu znaleźli Jacka, można powiedzieć ze trochę się uspokoiłam
Obok nas usiadła niebiesko włosa typiarka.
✨~A ty to...?/Zapytałam dziewczynę
🫐-jestem z kółka dziennikarskiego Celina hills , milo mi cię poznać /Odpowiedziała
✨~ ja Julita Paradise a to Sylwia / powiedziałam po japońsku
potrafię podstawy, w tym momencie poradziłabym sobie np. w restauracji.
🪴-nazywam się Silvia woods, również mi miło /Dopowiedziała silvia
🐋-Robisz wywiad? / Sylwia zapytała
🫐-Mhm / Przy taknęła i Celia
🫐-powiedzcie... Wierzycie że wygrają ten mecz? / Zapytała
🪴-Nie wiem / Silvia powiedziała
✨~Umrą/Dodałam
🐋-nie ma nadziei / Sylwia potwierdziła mnie
🫐-O O... Ciekawe / powiedziała i coś zapisała
🪴-Ale kiedy widzę determinacja ich oczach chce w nich wierzyć jestem pewna że mają szanse na zwycięstwie chociaż wymaga to ich sporo pracy / dodała Silvia
🫐-Super , co za Świetny tekst / Celia powiedziała
✨~ Ale poetycko się zrobiło / powiedziałam
Sędzia właśnie mówił „ pora rozpocząć mecz między Akademią królewską i gimnazjum Raimona"
Królewscy oddali nam piłkę. Nagle nad moim uchem zaczął drzeć jak się jakiś ziomek
✨~A pan kim jest /zapytałam zdziwiona i wkurzona jednocześnie
♟-jestem Chester hors(dobrze napisałam nazwisko?) z kółka szachowego, Chester możecie mówić mi po imieniu. Do końca dnia będę waszym wygadany m komentatorem w trakcie tego historycznego meczu. Ha ha / Krzyknął
✨ Ale wygadany✨pomyślałam
✨~ I tak przez cały mecz będziesz mi się dotrzeć do ucha? / Spytałam ale mnie zlał
Mecz się rozpoczął, Okularnik podał do Kevina. Kevin ominął obrońców i strzelił na bramkę, lecz bramkarz ją złapał bez problemu, no co się dziwić jest najlepszy w kraju.
Od tamtej akcji Kevina Raimon nawet nie dotkną Piłki.
***

***