30 Października - Część III

42 2 0
                                    

Drogi Pamiętniczku po rozmowie z Biedroniem i Śmiszkiem, poszliśmy już do swojego pokoju i... Kurwin nie byłby sobą gdyby niczego nie odjebał przynajmniej dwa razy na dzień... Tym razem zesrał się, że jego kwatera jest po lewej stronie...  Właściciel próbował mu uświadomić, że nie ma już więcej pokoi, ale niestety do Ozajasza logika nigdy nie dotrze (w sumie do mnie też). Wyjął z bagażu swoją maczetę i zaczął krzyczeć "SOCJALISTÓW POSZATKUJE, BO TO SĄ ZWYCZAJNE SZMATY!".  Skończyło się na tym, że właściciel wezwał policję, która zabrała Mikke'go ze sobą. Wsadzając go ze sobą jeszcze darł się, że "służby mundurowe powinny zostać sprywatyzowane, bo mamy wolny rynek". Za groźbę śmierci, zostaliśmy wywaleni z hostelu. Za pieniądze z kaucji kupiliśmy namioty i postanowiliśmy nocować w pobliskim lesie. Naszym zastępowym opiekunem został Włodzimierz Czarzasty - nauczyciel WoS-u z przeciwnej klasy. Jak Kurwin jest neonaziolem to Włodek jest jego totalnym przeciwieństwem... Powiedział, że na tej wycieczce wprowadza komunizm i od tej pory wszystko jest wspólne. Na początku kazał oddać wszystkie namioty i zakupić nowe, bo jedna osoba kupiła sobie namiot droższy, druga tańszy, a wszyscy muszą mieć taki sam gówniany namiot, "bo wszyscy jesteśmy równi". Ta... raczej  chyba gówni, a nie... Przed obozowiskiem wystawił czerwoną flagę z charakterystycznymi złotymi narzędziami - robotniczym i rolniczym, na przeciwko flagi porozstawiał legion obrazów J. Stalina i K. Marksa.  Na dodatek codziennie odśpiewywać mieliśmy pewną skomponowaną w pierwszej połowie XX wieku pieśń autorstwa S. Michałkowa, G. El-Registana i A. Aleksandrowa.


Social Love (J. Kaczyński x M. Morawiecki Love Ship / Yayoi)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz