Pamiętnik?

7 0 0
                                    

--Mamo! Wróciłam! -- Krzyknęłam z udawaną radością. Nie lubiłam tego domu. Odkąd przeprowadziłyśmy się z mamą do Elfhame City nic nie jest dobrze.

Moja najlepsza przyjaciółka, Jude, znalazła już mi zamianę, prawie ze sobą nie piszemy, tęsknię za nią..

Mój idealny chłopak też mało się do mnie odzywa po mojej przeprowadce. Może też znalazł już kogoś innego, ale nie chce łamać mi serca?

Zamyśliłam się. Czy złamałby mi serce gdyby mi powiedział że znalazł kogoś innego na moje miejsce, czy bardziej bym ucierpiała psychicznie gdybym się dowiedziała że.. Mnie zdradza?

Ocknęłam się po dłuższej chwili. Dalej stałam w progu ubrana w swoją ciępłą, zimową kurtkę i buty na wysokich obcasach. 

--Mamo? Jesteś w domu?-- cisza.

Odetchnęłam z ulgą. Nie lubiłam gdy była w domu, unikałam jej.

Rozebrałam się, powiesiłam kurtkę na wieszaku, spakowałam się do szkoły na jutro.. Codzienna rutyna.

Nudziło mi się, social media już mnie nie ciekawią, z nikim przecież nie piszę, nie wiem co mam wstawiać, filmiki na tiktoku nie jarają mnie tak jak przedtem. Nie czuję nic. Pustka.

Opadam na łóżko i zapatruję się w sufit. Nagle wstałam, sama nie zdając sobie z tego sprawy. Tak jakby ktoś mnie kontrolował.. Przybliżyłam się do szuflady stojącej naprzeciwko mojego łóżka i zaczęłam tam grzebać. Na dnie drewnianej szufladki znalazłam zeszycik z pszczółkami i kwiatuszkami. Wygląda uroczo. Otworzyłam zeszycik i spojrzałam na pierwszą stronę. Była ozdobiona naklejkami i widać było starannie napisany napis: Pamiętnik Ruby Green

--Mój pamiętnik? Nie pamiętam że coś takiego prowadziłam. Jak to się tu wzięło?-- spytałam się samej siebie

Zaczęłam czytać

Bardzo dokładnie opisane były tam dni mojego przebywania u Jude, później u Ashy, mojej byłej przyjaciółki.. Wygląda mi to na potrójne nocowanie! hm, wydawało mi się że moje pierwsze potrójne nocowanie było już w wieku 12 lat.. Pamiętam te zdumione miny koleżanek, gdy mówiłam że to moja piersza "big nocówka" Pewnie ich matki im na wszystko pozwalały..  No tak, od małego miały telefony, każda zabawka na którą spojrzały była już ich.. A ja? Miałam tylko nadopiekuńczą matkę kontrolującą mnie 24\7, i ojca który nawet nie wypłaca alimenty

Dlaczego nie pamiętam żadnego dnia opisanego w tym pamiętniczku? 

"Wtedy rozczesałam krótkie włosy mojej przyjaciółki Jude, a ona chwaliła moje długie, śliczne, kruczoczarne włosy."

Ale miałam przecież krótkie włosy.. Może przyśniło mi się, i mały móżdżczek nie mogł odróżnić snu od wydarzeń w świecie realnym?

Zakreskowałam to zdanie. 

Wciągnęłam się. Niestety zapiski skończyły się na wyjściu do lunaparku 22.03.2014. Miałam skończyć jak wrócę, ale najwidoczniej zgubiłam ten pamiętnik, skoro nie skończyłam.

Jestem Ruby Green, mam już 17 lat, a nie 6. Znalazłam ten pamiętnik w szufladzie. Będę tu zapisywać swoje myśli i ciekawe wydarzenia - Zapisałam

Dorysowałam uśmiechniętą buźkę na końcu i zamknęłam pamiętnik. Mama za chwilę wróci, lepiej pójdę zmyć naczynia bo mnie ukatrupi..

schowałam neonowo-różowy zeszycik z powrotem na dno szuflady

Jeszcze wrócę, pamiętniczku!



Pamętnik Ruby Green.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz