3.

164 7 3
                                    

Z początku było ok no.. oprócz tego, że Taehyung cały czas siedział przy barze i ci się przyglądał.

Po jakimś czasie w klubie pojawił się twój przyjaciel. Miał po ciebie przyjechać bo chcieliście coś tam porobić nie ważne.

Postanowiłaś wykorzystać sytuację i trochę się pobawić w aktorkę.

- oo cześć kochanie już jesteś? - Podeszłaś do niego przytuliłaś i pocałowałaś.

Chłopak był w szoku ale odwzajemnił pocałunek i też postanowił trochę poudawać.

- tak skarbie gotowa?- spytał z uśmiechem.

- prawie tylko pójdę po torebkę.- odpowiedziałaś i ruszyłaś w stronę zaplecza.

Cała siódemka była w wielkim szoku.
Dobrze wiedzieli, że to ty.
Tylko.. nie spodziewali się tego, że masz chłopaka.

Pov twojego przyjaciela..

Trochę mnie zdziwiło zachowanie T/I. Lecz po chwili zorientowałem się, że robi to specjalnie tylko nie wiedziałem z jakiego powodu.

W pewnym momencie podszedł do mnie dość wysoki Azjata.

- kim jesteś?- spytał niskim tonem.

- w sensie?- dopytałem.

- kim jesteś dla T/I?- spytał.

- chłopakiem nie widać?- spojrzałem na niego z lekkim uśmiechem.

- nie. Nie możesz z nią być. Ona jest moja!- mówił zdenerwowany.

Postanowiłem to wykorzystać i bardziej go wkurwić.

- jak widać już nie. A wiesz jaka jest zajebista w łóżku?- chłopak nie wytrzymał i walnął mnie w twarz.

I w tym momencie T/I wychodziła z zaplecza.

Wracamy do ciebie..

Wychodząc z zaplecza zobaczyłaś jak Taehyung bije się z I/T/P.

Szybko do nich podbiegłaś.

- niech pan go zostawi!- stanęłaś między nimi.

Chwilę później przybiegła reszta zespołu.
Oni wzięli Taehyung'a a ty I/T/P.

Wsiedliście do auta i siedzieliście w ciszy, którą chłopak postanowił przerwać.

- co to było?- spytał.

- nie wiem..wogóle to przepraszam ale musiałam to zrobić..chciałam mu pokazać co to za ból..- wytłumaczyłaś.

- spoko mała.- uśmiechnął się i odpalił silnik.

Postanowiliście jednak pojechać do swoich domów i spotkać się jutro ponieważ miałaś wtedy wolne.

Weszłaś do domu i poszłaś do salonu gdzie była twoja ciocia, która oglądała jakiś serial.

- i jak tam w pracy?- spytała.

- kurwa nawet tam musieli być?- westchnęłaś.

- ale kto i gdzie?- spojrzała na ciebie.

- BTS w klubie w którym pracuje.. kurwa akurat w tym?!- rzuciłaś poduszkę na podłogę.

- em.. przypominam, że pracujesz w jednym ze znanych klubów w Las Vegas. A poza tym.. najwidoczniej tak musi być..- powiedziała.

- niby jak?- starałaś się nie płakać.- jeszcze kurwa Taehyung rzucił się na I/T/P.- dodałaś.

- cóż.. najwidoczniej nadal cię kocha.

- on mnie zdradził.- wtrąciłaś się.

- dobra wracając do tematu. Może właśnie tak ma być..może chodzi o to, że musisz z nimi coś wyjaśnić..albo.. to twoje przeznaczenie.. może nie wiem..ale wiem, że to nie przypadek, że cały czas się mijacie na ulicy.- wstała i poszła do łazienki.

- hmm.. może ma rację..? Może tak musi być.. ah.. już sama nie wiem- pomyślałaś i zasnęłaś na kanapie.

___________________________________________

Hejcia skarby!

Jak wam dzisiaj minął dzień?

Bo mi nawet ok

Trzymajcie się ciepło!♡

( Nigdy nie umiałam się żegnać.. XD)

Mój brat Jin | cz 2 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz