Choco i Łozesek

81 5 7
                                    

Narrator - zapowiadało się na bardzo miły dzień...
Ale Łozesek sobie postanowił ruszyć do Choco na małe odwiedziny...

Choco - ehh.. To co teraz? *spogląda na Licorise*

Licorise - a chuj wie *wzrusza ramionami*

*dźwięki pacania w drzwi*

Choco -?! *wstaje z kanapy*otworze

*Choco otwiera drzwi*

*Stoi tam sobie Łozesek*

Łozesek - OuO

Choco - wow! *kuca przed nią* trochę się nie widzieliśmy co nie młoda? *pokazuje jej żółwika by przybiła*

Łozesek - *przybija żółwika* OuO

Choco - idzie ci coraz lepiej

*Podchodzi do nich Licorise*

Licorise - co to za dzieciak?

Choco - to jest Łozesek

Licorise - a jak on tutaj dotarł?

Choco - to dziewczynka

Licorise - ohh.. Eeem... Wybacz dzieciaku

Łozesek - OuO

Licorise - *szept* pss! Choco... To w ogóle rozumie coś?

Choco - *szept* tak... Coś tam kuma

Licorise - *szept* to czemu nie gada tylko się tak gapi?

Choco - *szept* bo nie umie mówić

Licorise - *szept* aaa ok

Choco - *szept* a po co my w ogóle szepczemy skoro i tak ona zła nie będzie?

Licorise - ty... Wiesz że nie wiem

Choco - eeee... Ok

Łozesek - *paca Choco w policzek*

Choco - hehe... No chodź *bierze Łozeska na ręce*

Licorise - i co masz zamiar teraz zrobić?

Choco - zająć się tą małą *wchodzi do salonu*

Licorise - to ty w ogóle masz pojęcie jak się zajmować dziećmi?! *idzie za nim*

Choco - spokojnie, ta mała aż takim małym dzieckiem nie jest

Licorise - ale to dalej dziecko! Więc się Ciebie pytam! Czy ty wiesz jak się zajmować dziećmi?!

Choco - wyluzuj... Zajmowałem sie Velvetem i tą małą już trochę znam więc luzik

Licorise - mhm... A CO JEŚLI SIE JEJ COŚ STANIE?!?!

Choco - Licorise... Nie przesadzaj *odkłada Łozeska na dywan*

Łozesek - OuO

Dzieciństwo Ancientów - Cookie Run Kingdom Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz