1.Letarg

41 5 0
                                    

To chyba mój test,
że muszę obliczyć okres bez sześciu zer,
drga mi krtań przez stres,
mam krew na dłoniach, podpisałem się,
dostałem trzy szóstki bo mnie podzielili na trzech,
przez to w różnych systemach widzą mnie,


miałem tworzyć a nie testować materace Hadesa,
a śpię tak długo, że ominęła mnie niedziela,
Paramita dla mnie to sześć stóp,
mój ból dla innych wygląda jak nów,
Bezwład, czuję to ciągle nie czując tego,
nie wiem ile razy próbowałem usłyszeć tętno,
ciężko mi wstać, a czuję jak mi lekko,
czarne scenariusze powoli bledną,
moje myśli oglądają znowu krainę czarów,
czemu w moim ogrodzie życia nie ma kwiatów,
moje łóżko to Tartar a paradoksalnie kwitną tu kwiaty,
i już mam zaniki pamięci, a muszę wyjść przez ramy,
wszystko co widzę to obrazy malowane dziecięcymi łzami,
mój mózg krzyczy, że jestem otoczony dzikimi zwierzętami,
to pewnie przez to, że tak dużo podróżuje między emocjami,


Każdy mój potwór miał maskę,
pod każdą widziałem swoją twarz,
i nie wiem który istnieje na prawdę,
bo nie umiem spojrzeć prawdzie w oczy,
test lustra, ja nie mam nawet samoświadomości,
ja to lustrzane odbicie dna, jak mam się odbić?
czy ja zacząłem się kończyć?
choć dalej jestem ogniem w miłości,
mam tyle napsutej krwi, że tajpan nie chciałby mnie ukąsić,
słucham ludzi tak jak oni słuchają śpiących,
nie słyszy mnie nikt, kiedy to ja mam słuchać,
chciałbym mieć dość dni, w których muszę udawać trupa,
chciałbym mieć kilka chwil, w których może mi się coś udać,
chciałbym przestać śnić, o rzeczach które są jak narkotyki dla ćpuna,

Ex-husband of deathOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz