Rozdział 17. Ślub.

186 11 0
                                    

Od zaręczyn Matadora minęły kolejne tygodnie. Przez ten czas w pełni wyzdrowiałem i zrobiliśmy wszystko związane ze ślubem i weselem. Moim świadkiem został Spenza, a świadkiem Matadora został Rasta. Cała uroczystość odbyła się na pięknej wyspie na Karaibach. Byli nasi przyjaciele z drużyny, Trener, moja mama z wujkiem, rodzina i niania Matadora oraz kilku naszych przyjaciół z innych drużyn. Oczywiście fani też. Całą ceremonie i wesele było nagrywane jak i robione zdjęcia. Tak się cieszę, że Matador i ja zostaliśmy małżeństwem.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przepraszam, że tak krótkie rozdziały ale nie mam za bardzo już weny do tej książki.

Na boisku i poza nim.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz