1 - celebryta

121 9 10
                                    


Sapnap Pov.

- Sapnap, Quackity prosił cię do siebie - oznajmił Dream

- jasne - powiedziałem udając się do biura mojego szefa, zapukałem i gdy usłyszałem " proszę " zza drzwi, wszedłem do jego gabinetu.

- Nicholas! Witaj, mam dla ciebie kolejne zlecenie! - oznajmił - jeszcze rok temu miałem chłopaka, nazywał się Karlos... Jacobs

- ten Karlos Jacobs?! Ten aktor?! - powiedziałem głośnym tonem z zdziwienia. Karlos Jacobs jest znanym na całym świecie aktorem

- tak mój drogi, niestety okazał się on okrutny i bezuczuciowy. Wolał sławę ode mnie, a ja go kochałem... byłem w stanie oddać za niego życie, po tym jak mnie zostawił poleciał do Wielkiej Brytanii i akurat wczoraj tutaj przyleciał na dwa tygodnie. Masz przez ten czas się go pozbyć!

- jasne, już sie robi - odpowiedziałem i szybko wyszedłem z biura Quackity'ego.

Muszę dowiedzieć się gdzie mogę spotkać Karl'a, najlepiej żeby był wtedy sam... Nie mam zbyt dużo czasu muszę się pospieszyć. 

Wyszedłem z lokalu gdzie przebywałem wcześniej... Nie wiem jak to nazwać, możeeee takie mieszkanie? Nie wiem dokładnie, ale miejscem gdzie spotykałem się z dream smp było normalne mieszkanie ale gdzieś z tyłu miasta gdzie nie ma zbyt dużego ruchu. Mieszkanie było ładne, podłoga w czarno-białą kratkę, ściany były jasnoszare a meble ciemne z złotymi uchwytami itp. Przed lokalem był stary sklep monopolowy, pracował tam starszy pan miał może 70-75 lat, był przyjacielem Quackity'ego.

Szybkim krokiem udałem się do mojego mieszkania, postanowiłem że zanim zacznę szukać przewidywanych miejsc gdzie Karlos będzie miał spotkania z fanami. Podszedłem do szafki gdzie miałem ubrania i zacząłem szukać jakiegoś wygodnego stroju. Podczas szukania znalazłem parę paczek narkotyków i parę pistoletów.

będę musiał znaleźć miejsce na to wszystko.

W końcu znalazłem jakąś bluzę i bojówki, poszedłem do łazienki i przebrałem się.
Położyłem się na moim łóżku i wziąłem telefon, zacząłem przeglądać media gdy w końcu na Instagramie znalazłem jakiegoś posta o spotkaniu z Karl'em

Bingo...

w komentarzu jest dokładna strona galerii i wszystkie informacje na temat tego spotkania. Chyba zajmę się tym dopiero jutro.

Wyszedłem z aplikacji i wszedłem w budzik, ustawiłem sobie go na 18 i poszedłem spać.

[ O 18 ]

Sen przerwał mi głośny odgłos budzika, ahh jak ja go nienawidzę. Wyłączyłem alarm i wstałem z łóżka, jeszcze lekko zaspany poszedłem do łóżka i ochlapałem twarz zimną wodą. Patrzyłem na swoje odbicie w lustrze zastanawiając się nad swoim wyglądem, moje rozmyślenia przerwał dźwięk wiadomości z mojego telefonu. Wróciłem do pokoju i podniosłem telefon który leżał na moim łóżku, na ekranie wyświetlało się powiadomienie od mojego przyjaciela i współpracownika Clay'a w pracy nazywanego Dream.

Dweam🥺👉👈🎭
Ej stary
Wyjdziesz ze mną na dworek?

Sapinapi😍🙏🐼
Będzie George?

Dweam🥺👉👈🎭
Jasne że tak

Sapinapi 😍🙏🐼
Zatem muszę się
poważnie zastanowić.

Dweam🥺👉👈🎭
...

Sapinapi 😍🙏🐼
Nie no żartuję

Dweam🥺👉👈🎭
Eeee... Zatem do
zobaczenia w parku
pod twoim domem
o 18:30

Nie mam po co robić sobie jedzenia bo pewnie zjemy na mieście...

Wyszukałem w szafie plecak i pare innych rzeczy które mogą mi się przydać I zacząłem się przygotowywać do wyjścia.

Ciekawe czemu Karlos rzucił Alexis'a... A no tak... Wolał sławę od niego.. ale to chyba nie podobne do Karlos'a on zawsze jest taki miły i fajny, czasem nawet nadopiekuńczy... Może tylko przed kamerą takiego udaje?

Z tymi myślami wyszedłem z domu, i usiadłem na ławce przed parkiem w którym miałem się spotkać z Clay'em i George'em. Chwilę potem poczułem że ktoś się do mnie dosiada

- Dobry wieczór Nicholas'ie - powiedział tajemniczy mężczyzna




























Impossible Deal - KarlnapOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz