Każdy z nas zna te okropne uczucie, które pojawia się podczas zrywania ważnej dla nas znajomości.
Te uczucie będzie z nami bardzo długo, a czasami będzie się ciągnąć latami.
Jesteśmy inni i każdy przeżywa to na swój własny sposób.-[T.I]-chan...- usłyszałaś głos Uraraki z telefonu.
-Wybrał tą Erikę.- rzuciłam poduszką w szafę, która wydała z siebie skrzypnięcie.
- Nie możesz się tym przejmować, naprawdę.
- Ale mnie pocieszyłaś, faktycznie! Od raz mi lepiej!.- rzuciłaś sarkastycznie.
- No dobra, przepraszam. Nie wiem co mogę Ci powiedzieć. Mogłaś jedynie przewidzieć, że tak będzie.
- Mogłam, ale nie byłam na to gotowa.
- Chłopacy to jednak świnie.- mruknęła do telefonu brunetka.
- A Kirishima najbardziej.- rzuciłaś.- Odegrałabym się na nim, ale nie wiem jak.
- Weź, jeszcze naśle na ciebie tą Ericzkę.- rzuciła śmiejąc się.
- Jeszcze pokonałaby mnie pudrem do twarzy albo sztucznymi rzęsami.- udawałam przerażoną.
- Ciekawe, czy serio teraz nakłada na swoją mordę tyle makijażu po tym, jak jej pięknie przywaliłaś.
- Chyba tylko ten z lodem.- prychnęłam.
- Masz rację.
- Pamiętaj, że jutro mamy cały dzień ćwiczenia z darem. Musisz uważać teraz ze swoją mocą. Pamiętasz, co mówił ci dyrektor ? Teraz twoja moc może być niebezpieczna. To i tak cud, że nie zabiłaś Eriki.
- Nie przypominam sobie tej rozmowy, może mój dar zrobił się trochę...bardziej niebezpieczny, ale to nie zmienia faktu, że nie wiem co robię.
- Tylko to może również odbić się na twoim zdrowiu. Pamiętasz tą akcję, kiedy cię zbierałam z podłogi bo spojrzałaś na rzecz, która przypominała ci rodziców?
- Wolałabym chyba tego nie pamiętać.- mruknęłam bawiąc się szlugiem.
- W sumie ja też, ale tylko mówię, abyś starała się panować nad tym. Twój dar jest wredny nawet dla ciebie.
- To, że zdarza mi się nie panować nad wspomnieniami i tym, jak na to wszystko reaguje mój dar to jeszcze nie fakt, że nie umiem prawie w ogóle.
CZYTASZ
Just Friends || Kirishima Eijirou x Reader [ZAKOŃCZONE]
FanfictionW dniu, w którym coś miało sie zmienić owszem, zmieniło się, ale na gorsze...