Spójrz w lustro dziecino.
Zbity kawałek szkła
Prosto w serce dzgnal cię dziecino,
By na posadzkę krew prysła
Czarna niczym smoła
Okalająca duszę twą,
Niczym ciernie najpiękniejszej róży.Spójrz w lustro..i popatrz jak bardzo zniszczyli cię ludzie. Najbolesniejsze ciosy jednak zadają najważniejsze osoby.. Przez to wszystko stałaś się tym, kim nigdy nie chciałaś być... wybacz, że nie umiem cię ochronić przed przyszłością.. Mam nadzieję, że kiedyś nauczysz się żyć, nie patrząc na innych, bo prędzej czy później każdy odejdzie. Czy to przez śmierć, czy też obraną własną drogę życia. A w tobie zostaną po nich zle wspomnienia.. proszę, nie przejmuj się tak bardzo tym..Co będzie, to będzie. Wiedz, że wcześniej czy później będziesz szczęśliwa. Jak nie tu, to tam na górze. Pamiętaj, cokolwiek by się nie działo, robię to dla twojego dobra. By znów uśmiech zagościł na twej twarzyczce.
Jeszcze jedno. Pamiętaj, nie ważne kogo nowego poznasz, nie zapominaj o starej przyjaźni. Bo może i jest ciężko, i na wiele tematów nie da się rozmawiać, jednak to z nią spedzilas dzieciństwo, które było jednym z piękniejszych chwil..I w sumie nadal, mimo iż myślisz już od dawna, że ona wygasła, nadal sprawia uśmiech na twojej twarzy."Dlatego moja zdrada była taka okropna. Ponieważ wierzyłaś, że nie mogę cię skrzywdzić, a ja to zrobiłem."
Ludzie są potworami, których baliśmy się w dzieciństwie, Sun. Nie ufaj nikomu w 100%,, choć wiem, że nie jesteś w stanie tego dokonać.