Boli mnie fakt, iż nie jestem w stanie z nikim się zaprzyjaźnić, już o miłości nie mówiąc. Masakrycznie boję się samotności, a będę musiała się do tego stanu rzeczy przyzwyczaić.
W moim życiu były tylko trzy osoby, przy których czułam się komfortowo.
Lila - spędzałyśmy ze sobą 24/7, zapraszalyśmy się wszędzie, jednak znalam ja jako 6 latka, a po 1 klasie podstawówki musiała się wyprowadzić za granicę, przez co kontakt się urwał.
Cieszę się, że po 7 latach napisała do mnie, ale szybko to się skończyło. Niestety wspomnienia z nią z wiekiem się wymazałyMaya - osoba, która wbijała mi do domu bez zapowiedzi, budziła mnie w środku nocy, wchodząc mi do pokoju przez okno, zawsze miałyśmy jakieś szalone pomysły, ale niestety widywałyśmy się tylko raz - dwa razy w roku, a kontaktu telefonicznego ze sobą nie miałyśmy. I dopiero niedawno zorientowałam się, że tak naprawdę nic o niej nie wiem, że nie mogę z nią porozmawiać na każdy temat, że nigdy nie była moja prawdziwa przyjaciółka, przy czym się upierałam, bo jako jedyna chciała się ze mną bawić, jako jedyne dziecko nie widziała we mnie potwora, jako jedyna za mną tęskniła
Vika - ona była takim przeskokiem. To z nią mogłam pogadać na wszystkie tematy, to z nią miałam plany, to ona nauczyła mnie milosci, przyjazni, życia. To dzięki niej potrafiłam walczyć o swoje, miałam siłę wstać z łóżka, z nadzieją na lepsze jutro. Była moim komfortowym miejscem na ziemi. I mimo, iż byłam internetowa przyjaciółka, zaufała mi, wpuściła mnie do swojego zycia, ciągle wymyślałyśmy jakieś plany, żeby się tylko spotkać, co nie zawsze wychodziło, heh. Moglam ja nazwać moją siostrzyczka
Jak mam uwierzyć, że ktoś dostrzeże moja wyjątkowość, kiedy jedyna osoba, która mi to mówiła, ma mnie dość i chce się ode mnie odciąć?
Nie zliczę ile razy próbowałam do kogoś zagadać w rl - dostawałam same chamskie odzywki, a w necie, albo szybko znajomosc sie kończyła, albo po pierwszym spotkaniu mnie blokowali
Moja mama miała rację. Mam chujowy charakter i nikt ze mną nie wytrzymuje
Masakrycznie boję się, że już nikogo nie spotkam, że z nikim już tego samego nie przeżyje
Nawet nie wiem, czy chceGdybym tylko mogła naprawić ten błąd. Gdybym nie bała się, że ktoś mnie zostawi dla kogoś lepszego, gdybym wiedziała na jakich zasadach działają relacje.. ale skąd mialam to wiedzieć? Każdy się myli i nie mogę tego żałować
Pamiętam swoje słowa za dzieciaka
Dlaczego ludzie, których poznajemy w swoim życiu, nie mogą zostać z nami do końca?
Dziękuję każdej z tych trzech osób, że były przy mnie, że mnie czegoś nauczyły. Wierzę, że jeszcze kiedyś nasze drogi się złączą