Pov Dream
Przechadzałem się przez krzaki w lesie. Zabiłem właśnie nijakiego 'Mr. Blade'. Musiałem więc go gdzieś zakopać nie prawda. Postawiłem na las. Gdy ciało było pod ziemią powoli zacząłem wracać do domu. Kiedy już wróciłem przywitałem się z moim najlepszym przyjacielem.
-hej Nick.
-Hej Clay.
Pov George
Właśnie wchodziłem do samochodu. Niedługo zaczyna się rok szkolny więc trzeba powoli jechać do akademika. Nie mogę niestety zostać w domu bo nie widzi mi się codziennie jeździć 2h do szkoły. Tata mnie tam wiezie. W sumie po śmierci matki i tak ma mnie w dupie. Dba tylko o zdrowie i żebym miał dobre oceny.
-Masz nic nie odjebać ok. Nie mam czasu tu przyjeżdżać.- powiedział mój ojciec.
-dobrze.
wyjąłem moją walizkę i chwilę później mój tata odjechał. Poszedłem do pani co zajmuję się przydziałem pokojów.
-Dzień dobry. Przyszedłem poprosić o klucz do pokoju.
-Nazwisko?
-George Davidson.
-Dobrze tu są klucze. Pokój 404.
-dziękuję.
Od razu pokierowałem się do mojego pokoju. Otworzyłem drzwi. Wszedłem do środka i zacząłem się rozpakowywać. Nagle ktoś wszedł do pokoju. Wysoki chłopak, szatyn z szarymi oczami.
-Hej jestem Karl.
-Ja George.
-więc George, witaj współlokatorze.
-z którego rocznika jesteś?- zapytałem
-z 3.
-ja z 1.
-młodziutki jesteś. dzidziuś.
-ej nie jestem dzieckiem! Mam 15 lat.
-a ja 17. Widzisz dla mnie jesteś dzieckiem.
-mów co chcesz jestem prawie dorosły!
-dobrze dzidziusiu.
Wkurzyłem się, więc poszedłem się przejść po korytarzu. Z jednych drzwi słyszałem dziwne dźwięki "ah SkEppY~'" "shh Bad" odszedłem jak najszybciej od tamtych drzwi. Nagle usłyszałem jak opiekunka tego akademiku zaczęła krzyczeć "Nie uprawiamy stosunków w akademiku!" Zacząłem się śmiać pod nosem. Nagle na kogoś wpadłem.
-przepraszam.
-Nic się nie stało. Jestem Tommy. A ty?
-George.
-Hej George chcesz się zapoznać?
-tak.
-dawaj znam tu blisko pizzerie. Mogę jeszcze tubbo zabrać? To mój współlokator.
-spoko.
Tak właśnie wyruszyliśmy pod pokój blondyna.
-chodź tubbo!
-nie chce mi się.
-Rusz tą swoją leniwą dupę i chodź. zapoznamy się z nowym kolegą.
-no ok. nie możemy tu?
-nie!
-uparty osioł.
-Ty jesteś osłem!
-z której jesteście klasy bo widać, że się przyjaźnicie.
CZYTASZ
Tajemniczy Morderca/DreamNotFound
ActionKsiążka opowiada o losach chłopaka, który został porwany przez mordercę...