Gdy mnie zobaczył uciekł, przeprosiłam Noah i zaczęliśmy oglądać film. W trakcie filmu zobaczyłam że Noah zasną. Wyglądał uroczo. Też zaczęłam przysypiać się postanowiłam odłożyć laptopa na biurko i położyć się obok Noah. Oczywiście Cardan patrzył się przez szczelinę. Nie przeszkadzało mi to po raz pierwszy. Leżąc poczułam jak ON wtula się w mój brzuch. Wtedy właśnie poczułam pierwszego motyla w brzuchu.
Rano obudził mnie Noah próbujący wyjść z pokoju po cichu, lecz uderzył się w głowę. Szybko wstałam i pobiegłam mu pomóc. Po paru minutach odprowadziłem Noah do drzwi. Na pożegnanie pocałował mnie w czoło. Zrobiłam się czerwona, on się uśmiechnął, a on szybkim krokiem wyszedł. Odwróciłam się widząc brata na schodach. Poszłam na górę, byłam dość zdziwiona ale podobało mi się. Usłyszałam szelest, był to Cardan patrzący na mnie w drzwiach do mojego pokoju.
A: Co chcesz brat ?
C:Czy wy... jesteście parą ?
A: Nie, a w ogóle to po co ci takie informacje gnojku?
C: Ja się tylko pytam.
A: Wynoś się migiem z tego pokoju zanim wyrwę ci nogi z dupy!!
Wybiegł z płaczem do ojca. Jebany zgred, po co mu informacje na temat mojego życia prywatnego? Po chwili rozmyślne spojrzałam na zegar, była 5AM. Założyłam mundurek i wybiegłam do szkoły. Po drodze spotkałam tą pojebaną dziewczynę Nathaniel'a. Rozmawiała z ktosiem przez telefon. Oczywiście najnowszego iPhone jaki został wyprodukowany. Jebana bogaczka. Gdy doszłam do szkoły zauwarzyłam Noah. Przywitałam się jak człowiek i weszliśmy do szkoły.
Po szkole jak to Noah przyszedł do mnie i oglądaliśmy film akcji. Jakieś Transformersy czy coś.
CZYTASZ
Morning sun
Genç KurguAmber napotyka Nathaniel'a. Wygląda na do że Nathaniel podkochuje się w Amber. JJ chociaż to przystojny chłopak to jest coś w nim odrażającego. Historia Amber zaczyna się niezmiernie trudna.