Patryk:
I znowu jestem w tym cudnym domu z którego się przeprowadziłem. Pokłóciłem się z Maćkiem i trzasnąłem drzwiami. Maciek nawet do mnie nie napisał. Wsumie się nie dziwie ta kłótnia była tak mocna że mnie uderzył. I wciąż mnie to boli. W środku że mój cudowny narzeczony jest zjebem
M hej Kuba jest Patryk?
Kb może jest może nie
M KURWA GADAJ CZY JEST MÓJ NARZECZONY
Kb już nie drzyj się jest w waszym starym pokoju
M dzięki
Maciek podszedł do mnie i mnie przytulił
M przepraszam skarbie
Maciek popłakał się a ja mu wytarłem łzy. Pocałowałem go w nos i powiedziałem
P kotek wybaczam ci
M wracaj już do domu prosze
P dobrze
M a i przepraszam że gdy się kłóciliśmy cie uderzyłem
P nic się nie stało już nie boli
Maciek dotknął mnie w miejsce w które mbie uderzył a ja syknąłem w bólu
M a jednak jeszcze boli przepraszam
P nie przejmuj się Maciuś
Maciek złapał mnie za rękę
M weź swoje rzeczy i idziemy
P czekaj czekaj IDZIEMY?
M no przyszłem tu na piechotę
P MACIEK NIE ŻARTUJ ŻE BĘDĘ MUSIAŁ IŚĆ 4 KILOMETRY DO DOMU Z TĄ WALIZKA
M jak nie będziesz dawał rady to wezmę cię na barana albo na ręce
P a mogę już na barana
M nie conajmniej kilometr idziesz na nogach
P no proszę
M dobra ale potem idziesz kilometr na piechotę
P niech ci będzie
Maciek wziął mnie na barana
X GEJE JEBANE JEBAĆ GEJI
P m-maciuś
M nie płacz misiu
Maciek postawił mnie i wziął na ręce
M przytul się skarbie
X JAPIERDOLE KOLEJNE GEJE SIĘ OBCISKUJĄ
M A MA PANI DO TEGO JAKIŚ PROBLEM
P m-maciuś przestań już chodźmy do domu bo robi mi się zimno
M no fakt jest zimno a zaraz ma być burza
Nagle zaczęło lać
P m-maciuś m-moge b-bluze?
M no właśnie dam ci kurtkę i bluzę bo się cały trzęsiesz
Maciek założył mi bluzę a potem kurtkę
P Maciuś a ty nie zmarzniesz?
M lepiej ja niż ty
Wtuliłem się w Maćka i Maciek zaczął biec do domu
M kilometr miałeś iść sam więc idziesz sam
P ale mi jest zimno
M ekhem
P jak ja cię nienawidzę...
P ale i cię kocham...
X a witam pana Patryka
Kopnął mnie w piszczel
M kurwa co mi narzeczonego bijesz
P czekaj Alexander?
Al (alex) dokładnie
M kto to jest
P taki jeden znęcał się nade mną w szkole
Alex kopnął mnie jeszcze raz ale o wiele wiele mocniej. Zwinąłem się z bólu i nagle dostałem w brzuch
M o nie kurwa tak nie będzie
Maciek przypierdolił alexowi i to tak że padł na ziemię
M idziemy patryś
P n-nie mogę chodzić
Maciek wziął mnie na ręce a ja wypłakałem się w jego mokrą od deszczu koszulkę. Wkońcu zasnąłem Maćkowi na rękach
M patryś jesteśmy już w domku
Siadłem Maćkowi na kolana i się do niego przytuliłem
M wytłumaczysz mi kto to był?
P to był Alex znęcał się nade mną codziennie w szkole mnie bił a ja zawszę się na to zgadzałem bo nie umiałem się postawić i wiem mogłem pójść do ciebie ale on mnie zastraszył
Popłakałem się i wtuliłem w Maćka. Zapomniałem o ranie na brzuchu i syknąłem z bólu
M co jest
P nic mam na brzuchu rane to nic takiego
Maciek podwinął mi koszulkę i zobaczył rane. Poszedł po apteczkę i spsikał mi jakimś sprejem
P SSSSSS MACIEJ TO SZCZYPIE
M już spokojnie myszko
Maciek owinął mi to bandażem i pocałował mnie
M dzisiaj wyjątkowo możesz spać na mnie bo jesteś poszkodowany
P DZIĘKUJEEEE
M a teraz chodź mój biedaku
P jest jeden problem dostałem jakieś 10 razy w obie z nóg i teraz nie mogę chodzić
M czyli śpisz dzisiaj na kanapie?
P nie Maciuś
Wstałem ale momentalnie opadłem na Maćka
P mam rozciętą nogę
M jedziemy do szpitala
P nie
M tak nie ma dyskusji jestem starszy i decyduje o tobie i nie zapominaj że jesteś pod moją opieką
P nie zgadzam się
Maciek mnie puścił i się wywaliłem
P sssss prosto na rane
M już podnoszę cię
Wziął mnie na ręce
M kotek jutro z rana pojedziemy do szpitala musi obejrzeć ci brzuch i noge
P wsumie to dwie
M więc jutro nie ma nie jedziemy
Położyłem się na Maćku
P ał ta rana mnie boli
M dobra myszko idź spać
P dobranoc Maciuś
M dobranoc misiu737 słów
Ej ogólnie dzisiaj miałam zwalony dzień bo ogólnie siedziałam na takiej świetlicy no i moja kol powiedziała: "dorian zajął mi miejsce„ na co ja powiedziałam „ trudno mi Kamil zajął miejsce" i wtedy ten Kamil pokazał bym usiadła obok niego na krześle a potem ja poszłam na chwilę do domu a jak wróciłam to Kamil powiedział: „ Paweł napił się twojego soku więc go wypiliśmy, umyliśmy słomkę i zrobiliśmy ci nowy sok" i tak jakoś dziwnie się poczułam
A WŁAŚNIE TWORZĘ RP O HEARTSTOPPER I O EKIPIE REMBOLA NAPISZCIE KIM CHCECIE BYĆ A I MACIEK I NICK SĄ JUŻ ZAJĘCI I OD RAZU MÓWIĘ W RP O EKIPIE REMBOLA ROBIMY SHIP MXP KTO CHCĘ DOŁĄCZYĆ NIECH NAPISZE W KOM A MESSA PODA NA PV
Dla niewiedzących rp to taka historyjka
![](https://img.wattpad.com/cover/277194044-288-k100202.jpg)
CZYTASZ
♡︎Nigdy cię nie opuszcze♡︎ 𝐫𝐞𝐦𝐛𝐨𝐥 𝐱 𝐩𝐚𝐭𝐫𝐲𝐤 𝐬𝐤𝐨́𝐛𝐞𝐥
Short Story𝐧𝐢𝐞 𝐛𝐞𝐝𝐞 𝐝𝐚𝐰𝐚𝐜́ 𝐬𝐩𝐢𝐣𝐥𝐞𝐫𝐨́𝐰 𝐧𝐢 𝐦𝐚