Nie pozwolę ci umrzeć.

136 18 0
                                    

Dwa dni później.

Jest czwarty lipca, Becky pilnowała dwóch osób w piwnicy domu swoich przyjaciół, wyszła na chwilę na górę by zobaczyć czy nikt nie wrócił, chciała wziąć zimną kąpiel więc chciała by Damon lub Stefan ją zamienili chociaż na pół godziny. Katherina korzystając z okazji otworzyła drzwi swoją wsuwką do włosów i wyszła z celi.

— A teraz czas zacząć zemstę — Uśmiechnęła się do Klausa a ten uniósł szaleńczo brwi.

Brunetka wydostała się z piwnicy i skierowała do kuchni gdzie przebywała właśnie Becky, miała ochotę ją zabić, tak też zrobiła. Gdy tylko zobaczyła dziewczynę szybko skręciła jej kark i uciekła z domu Salvatore. Klaus szedł dość wolno pijąc Burbon,który był w piwnicy, nigdzie nie widział swojej towarzyszki więc zaczął szukać jej po całym domu.
Przeszukał dosłownie każdy kąt ale została mu tylko kuchnia i jadalnia, zauważając leżąca dziewczynę na ziemi znów poczuł emocje, podszedł szybko do niej i nadgryzł swój nadgarstek by mogła wypić jego krew, jednakże ta nie reagowała, za późno przyszedł.

— No dalej! — Krzyknął przerażony — Nie pozwolę ci umrzeć, słyszysz nie rób mi tego — Szepnął trzymając ją na rękach, siedział z nią na ziemi.

Nie czuł by oddychała, nie czuł bicia jej serca, jego przyjaciółka umarła i to była jego wina. Usłyszał jak ktoś wchodzi do domu, modlił się o to by ich znaleźli bo nie chciał po nikogo iść, chciał być przy dziewczynie.

— Nie zdążyłaś przeczytać listu — Powiedział patrząc na jej twarzy, była łagodna i wciąż ciepła.

Przysiągł sobie że nie daruję tego wszystkiego Katherine, nie daruję sobie że przez jedną głupią sytuację wyłączył emocje i zranił ważne dla niego osoby.

— Co tu się dało? — Zapytał Stefan klękając obok dziewczyny, widział łzy w oczach Klausa co oznaczało że włączył znów człowieczeństwo.

— Ona.. Ona nie żyje — Powiedział trzęsąc się, blondyn, Stefan nie był przerażony bo wiedział że ona ożyje — Musimy powiedzieć wszystkim.

Wstał ale Stefan go zatrzymał, poprosił by przeniósł dziewczynę na kanapę, tam chciał mu powiedzieć prawdę.

— I co nam to da jak tu przyszliśmy? — Zapytał trzymając dziewczynę za rękę i głaskając po głowie — To i tak nic nam nie da.

— Rok temu Becky mogła umrzeć, podałem jej swoją krew — Powiedział a Klaus się szybko odwrócił oczekując wyjaśnienia — Ona będzie żyć, tylko trzeba trochę poczekać.

Stefan stwierdził że będzie lepiej gdy zostanie u nich w domu do póki się nie wybudzi,zaproponował tez Klausowi by poczekał, bo chciał by dziewczyna dowiedziała się o człowieczeństwie jej przyjaciela.

-------------

— Myślisz że jest ładny? — Zapytał Elijah pokazując pierścionek z diamentem Caroline, była jedyną osobą, która mogła mu doradzić w wyborze pierścionka zaręczynowego.

— Jest przepiękny — Uśmiechnęła się do mężczyzny.

Brunet schował pudełeczko do jego garnituru i próbował znaleźć z blondynką jakieś kwiaty dla jego dziewczyny. Chciał się oświadczyć Eleanor, był pewny że chce spędzić z nią wieczność, chciał ją chronić przed wszelkim złem czyhającym na nią w tym świecie.
Caroline pokazała mu czarne róże i fioletowe, wybrał obydwa kolory bo były jednymi z ulubionych Eleanor.
Wyszli ze sklepu i udali się do domu Salvatore by przygotować miejsce gdzie będzie mógł się oświadczyć.

-----------

Retrospekcja.

Enzo był sam w przytułku, nikt nie chciał się z nim bawić ani zadawać. Był dręczony przez swoich własnych rówieśników, poznał tam dziewczynę w której się zauroczył ale ta go odrzuciła ze względu na wygląd.

— Widzicie jego brzuch? — Zapytał śmiejący się Benjamin — Chyba zjadł za dużo dokładek obiadu pani Mcall.

Wszystkie dzieci śmiały się patrząc na chłopaka, uciekł on do swojego pokoju i zamknął się nie odzywając do nikogo. Wylewał łzy we własną poduszkę, nie miał tam żadnych przyjaciół i nie miał na kogo liczyć, do momentu gdy miał stać się pełnoletni musiał być zadany sam na siebie.

Koniec Retrospekcji.

— Miałeś okrutne dzieciństwo — Przyznała Bonnie patrząc na chłopaka, stał on na klifie i oglądał polane, kiedyś na niej stał jego przytułek ale został zniszczony — Moja matka mnie też zostawiła a ojciec miał mnie gdzieś.

— Oboje mieliśmy okrutnych rodziców — Zaśmiał się odwracając do dziewczyny,podszedł do niej i spojrzał w oczy.

Para przyjaciół uśmiechała się ku sobie, przez parę minut się nie odzywali,  potem usiedli na ławce obok klifu, Enzo ją kiedyś zrobił po tym jak chciał popełnić tu samobójstwo, miał dość życia.
Bonnie dostała sms od Stefana aby szybko wrócili do Mystic Falls, powiedział że wyjaśni im wszystko na miejscu.

— I romantyczną chwile szlak trafił — Powiedział wsiadając do samochodu Enzo,Bonnie jedynie się zaśmiała.

--------------

Stefan,Elijah i Caroline siedzieli w salonie, opowiadał im co stało się w domu podczas ich nie obecność, wyjawił też że Becky po obudzeniu się będzie musiała dokończyć przemianę bo jeśli nie to umrze, Elijah dobrze wiedział że musi ale Caroline nie do końca.

— Kto jest teraz z nią?— Zapytała Caroline, poprawiała włosy i założyła nogę na nogę.

— Klaus, gdy zobaczył ją martwą na ziemi włączył człowieczeństwo, myślał że nie żyje i przeżył do najbardziej z nas wszystkich — Wyjaśnił, do domu przyjechała Bonnie z Enzo — Becky miała skręcony kark przez Katherine, Klaus nie zdążył dać jej krwi i za niecałe dziesięć minut będzie jedynym z nas.

Wyjaśnił dość szczególnie patrząc na Enzo, Stefan. Bonnie przejęła się stanem przyjaciółki, chciała do niej iść ale pewnie Klaus by ją stamtąd wygonił, nie chciała ryzykować.

Klaus siedział przy dziewczynie i trzymał dalej jej rękę, chciał już usłyszeć jej głos.

— Nie chciałem wyłączać człowieczeństwa — Przyznał wiedząc że dziewczyna i tak go nie słyszy — Nasza kłótnia zabolała najbardziej niż cokolwiek, to był impuls, przepraszam za wszystko, Love. Zapłaciłaś swoim życiem a teraz będziesz potworem jak ja.

Ułożył głowę na jej brzuchu i czekał aż usłyszy bicie jej serca, słyszał, więc prawdopodobnie dziewczyna ożyła.

— Nie jesteś potworem Niklaus — Szepnęła mając wciąż zamknięte oczy — Jesteś moją ostatnią gwiazdą.

Ostatnia prosta| The Vampire DiaresOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz