𝐏𝐨𝐫𝐰𝐚𝐧𝐚☣-ＢＴＳ

Część 15

Skip Time

Po około godzinie ktoś zapukał do moich drzwi więc otworzyłam a w ich progu stał Tae.

Mei: - Jak miło cię znowu widzieć! Proszę wejdź do środka.

Tae: - Dziękuję ci bardzo nie wiem jak ci się odwdzięczę.

Mei: - Nie musisz to dla mnie drobiazg zwłaszcza kiedy jestem w ciąży. Przyda mi się trochę towarzystwa.

Tae: - Czy ja się przesłyszałem, czy mam jakieś omamy!? Jesteś w ciąży!?

Mei: - Dokładnie, strzał w dziesiątkę.

Tae: - OMG!!! Będę wujkiem!!! Jejjjjjjj!!!

Mei: - Tylko, że Yoongi jeszcze o tym nie wie.

Tae: - Ugh...Widzę, że się pokłóciliście.

Mei: - Niestety tak... Znaczy się to Yoongi na mnie nakrzyczał bo nie dostanie awansu i zaczął mówić, że mnie nie już  kocha i td.

Tae: - No to nieźle ale nie martw się przejdzie mu, znam go

Mei: - Myślisz?

Tae: - Mhm.

Mei: - Mam taką nadzieję, że mu przejdzie chciaż trochę się obawiam.

Tae: - O i jakby co pamiętaj, że zawsze możesz na nas liczyć.

Mei: - Dobrze będę pamiętać. O i zaraz jadę chłopaki bo muszę odebrać Rose od moich rodziców i zabrać resztę rzeczy od Yoongiego.

Jin & Tae: - Okej papa!

Mei: - Paaaaa!

Wyjechałam z domu i ruszyłam w stronę  Yoongiego była gdzieś tak godzina 12:00 po południu więc stwierdziłam, że będzie spać skoro jest weekend. Ostrożnie i cicho otworzyłam drzwi a przed nimi stał Suga, tak jakby wiedział kiedy przyjdę.

Mei: - Ugh myślałam, że śpisz. Ja tylko idę po swoje rzeczy i spadam.

Suga: - Zaczekaj nie tak prędko.

Nagle wyciągnął z kieszeni mój test ciążowy. Szlak zapomniałam, że zostawiłam go w łazience kiedy się pakowałam i wypadło mi to z głowy.

Suga: - Mei ja przepraszam, że tak na ciebie na krzyczałem, to co powiedziałem wtedy to kompletne bzdury. Wybaczysz mi to? Proszę?

Mei: - No dobrze niech ci będzie ale następnym razem nie przejdzie ci to tak łatwo. Zapamiętaj to sobie.

Suga: - Dobrze. O i mam jeszcze takie jedno pytanie.

Mei: - Nom jakie?

Suga: - Czy ty jesteś w ciąży?

Mei: - Tak.

Suga: - OMG!!! Będę tatusiem!!! Jeeeeejjjj!!!

Mei: - Wy zawsze macie takie same reakcje.

Suga: - Ale o co chodzi?

Mei: - Bo Tae i Jin wyprowadzili się tymczasowo od chłopaków b się pokłócili i na razie mieszkają u mnie. No i ja powiedziałam im o tym że jestem w ciąży, a oni mieli taką samą reakcję jak ty hah.

Suga: - Ahaaaa.

Mei: - Dobra ja muszę jechać odebrać Rose od rodziców.

Suga: - Poczekaj pojadę z tobą.

Mei: - No dobra ale byle by szybko!

Suga: - Ok!

Gdy odebraliśmy Rose wróciliśmy do mojego mieszkania gdzie zastaliśmy Jina i Tae oglądających jakiś film.

Suga: - O hej! Jak miło was znowu widzieć drodzy przyjaciele.

Tae: - Witaj stara klapeto jak dawno się nie widzieliśmy!

Suga: - Je nie jestem żadną starą klapetą!

Tae: - Dobra skończmy to gadanie i chodźcie oglądać z nami bo wyszedł nowy sezon ,, All Of Us Are Dead"

Suga: - Tyle czekałem na ten sezon i w końcu.

Mei: - Dobra to ja pójdę do kuchni po jakieś przekąski a wy tu na mnie poczekajcie.

Jin: - Dobrze. O i poczekaj jeszcze chwilkę! Zapomnieliśmy wam z Taehyungiem pogratulować dzidziusia.

Mei: - Miło z waszej strony. Dziękuję bardzo.

Jin: - Nie ma za co. No dobra zmykaj tam po te przekąski a my tu na ciebie czekamy.

Mei: - Oki.

Szybkim krokiem poszłam do jadalni i wsypałam do miseczek: żeliki, chipsy, popcorn, ciasteczka i przygotowałam jakieś napoje.

Suga: - O już przyszłaś! Dobra chłopaki włączamy ten film.

Po krótkiej chwili zaczął się seans. Czasem chciało nam się płakać a czasem śmiać dla tego porzytulałam się do ramienia Sugi i nawet nie wiem kiedy zasnęłam.

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Dziękuję wszystkim za kolejne wyświetlenia i mam nadzieję, że ten rozdział wam się spodobał. Buziaczki 💋
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _