STEVE~
dziś uświadomiłem sobie ze jestem z eddiem już ponad miesiąc a ani razu nie byliśmy na randce, wiec trzeba to zmienić
zaplanowałem ze najpierw pójdziemy do kina na jakiś nowy horror (pewnie potem będę tego żałował ale trudno, to eddiemu ma się podobać) a potem zabiorę go na romantyczną kolacje to jakiejś włoskiej restauracji
myślę że to dobry pomysłsiedziałem na kanapie a chłopak grał coś na gitarze w sypialni
co chwile powtarzał jeden kawałek z czego wywnioskowałem ze coś mu nie idzie
wstałem i cicho powędrowałem w stronę dźwięku
stanąłem z drzwiach pokoju i przyglądałem się jak eddie siedział na podłodze i nieubłaganie próbował tak złapać struny aby wydały poprawny dźwięk
-coś ci nie idzie?
zapytałem dość cicho, lecz na tyle głośno aby mógł mnie usłyszeć
-niestety tak, billy dał mi jakiś dziwny chwyt którego nigdy wcześniej nie widziałem, i musze przyznać ze jest dosyć trudny.
tłumaczy nie podnosząc głowy
tylko patrzyłem na chłopaka
spojrzałem na zegarek
to chyba już czas
-obawiam się że narazie powinieneś odłożyć tą gitarę i pójść ze mną
zacząłem tajemniczo
brunet patrzył na mnie zdezorientowany
-a to niby dlaczego?
zmarszczył brwi
-a no dlatego że przygotowałem dla ciebie niespodziankę
oznajmiłam dumnie
chłopak uśmiechnął się szeroko i wstał by mnie przytulić
-z jakiej to okazji?
zapytał przytulając mnie
-bez okazji, po prostu cie kocham
odparłem całując go
-zbieraj się, zaraz wychodzimy
oznajmiłam i poszedłem wybrać jakieś ubrania
narazie nie musiałem się jakoś strasznie stroić bo i tak po kinie przyjdziemy się przebrać
wiec wyjąłem z szafy jakaś bluzę i jeansyEDDIE~
byłem strasznie podekscytowany
nie spodziewałem się że steve zorganizuje mi jakąś niespodziankę
ubrałem się szybko w to co zawsze (koszulka hellfire club, skórzana kurtka, czarne jeansy)
nic specjalnego
przejrzałem się szybko w lustrze poprawiając choć trochę rozczochrane włosy
i pobiegłem ubierać buty
mój ukochany już czekał na mnie pod drzwiami
wiec pospiesznie włożyłem swoje trampki i podszedłem do wyższego pocałować go w policzek
wyszliśmy z domu trzymając się za ręce i wolnym krokiem szliśmy w kierunku... w sumie to niewiem gdzie
ale nie przeszkadzało mi to
byłem szczęśliwy____________
❗️ważne ogłoszenia parafialne❗️
ogolnie to wyjeżdżam na wakacje i potem odrazu na kolonie wiec baaardzo was przepraszam jesli rozdziały będą duzo zadziej,
bede starać sie cos pisac ale wiecie jak to jest.
ale w zamian obiecuje ze jak wrócę to będą rozdziały codziennie
buziaki!!
CZYTASZ
i think i like you~ {steddie}
Teen Fiction-wiesz eddie... mysle ze bardzo cie lubie -w jakim sensie? -no wiesz...