Historiia oparta na faktach
Historia opowiada o dwóch nastoletnich dziewynach co poznają się przypadkiem w nowej szkole, mają rózne wzloty i upadki, swoje miłości, kłótnie, dramy ale i szczęścia i nieszcześcia i na ich drodze pojawiają się pewni c...
Gdy wróciłam do domu z rodzicami była godzina 15 , poszłam do swojego pokoju i walnęłam się na łóżko - leżałam tak przez 5 godzin , po jakimś czasie zasnęłam - przebudziłam się i słyszałam jak mama gadała z Łukaszem o mnie - że ma mnie chronić i wogule , zdziwiłam się , czy mama by się ucieszyła jakbym była z nim ? dziwne , cóż poszłam dalej spać , przewróciłam się na drugi bok i miałam zamknięte oczy ale nie spałam nagle usłyszałam kroki blisko mojego pokoju - więc udałam ,że śpię bo byłam pewna , że to mama bądź tata ( ojczym ) , gdy się obróciłam byłam w szoku bo był to ... Łukasz
L : hej , co ty tu ..robisz - powiedziałam
Ł : hejka mała jak się czujesz - powiedział chłopak
L : yyy.. dobrze spałam ale się przebudziłam jak usłyszałam twoją rozmowę z .. mamą - powiedziałam
Ł : czy kochanie podsłuchiwałaś ? - powiedział młodzieniec
L : nie , co ty .. czekaj kochanie ? czy ja o czymś nie wiem ? - zapytałam
Ł : Lena , nie bądź zła na mnie ale powiedziałam twojej mamie , że .. cię kocham i ty mnie też , ale że baliśmy powiedzieć im o naszych uczuciach - bo pracuje dla twoich starych i przyznałam , że chcemy być ze sobą a twoja mama się zgodziła - sam jestem w szoku - odparł łukasz
L : Co? Naprawdę a tata w sensie ojczym ale wiesz , że mówię do niego tata co na to ? - zapytałam z zza ciekawieniem
Ł : pogada z nim ale raczej nie będzie mieć nic do tego , ponieeważ jesteś młodsza o mnie tylko 2 lata - oznajmił
L : wow to super , czekaj czyli oficjalnie jesteśmy parą - zapytałam
Ł : a jak myślisz słodziaku ? - powiedział
L : TAK!!!- powiedziałam
* chwilę później *
Gdy czekałam na jego odpowiedz dostałam pocałunek za odpowiedz i już wszystko więdziałam tak go kocham a oto pamiątka
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ł : dobra ja lecę słonko zadzwonię jutro kocham cię - powiedział
L : ja ciebie też - powiedziałam
* 1 godzina później *
Zadzwoniłam do Melki - była zrozpaczona , nie wiedziałam co się dzieje - wyszłabym ale musiałabym Łukasza zabrać , zeszłam na dół zapytać czy może przyjaciółka przyjechać - powiedziała , że tak - powiedziałam Melii , żeby za godzinę przyszła ta się zgodziła
* 1 ,5 h później *
Gdy przyszła Mela - moich rodziców nie było - bo poszli na jakąś kolacje biznesową - Janek został u mojej cioci - był Łukasz na wszelki wypadek jak to mówi moja mama , ale był w innym pokoju - gdy moja bestie do mnie przyszła była załamana miała rozmazany tusz do rzęs - nie wiedziałam co robić czekałam aż mi coś powie
L : Hej kochana co jest opowiadaj - powiedziałam
M : No bo ja i Michał byliśmy razem w łóżku - oznajmiła
L : co jak to ?? ale to chyba dobrze - powiedziałam
M : no tak - powiedziała brunetka
L : właśnie to dlaczego ryczysz - zapytałam
M : dlatego , że boje się , że mnie wykorzysta wiesz jaki jest Michał - taki kobieciarz - oznajmiłam
L : no tak , to prawda to jest jego ciemna strona ale wiesz ja uważam , że nie powinnaś się martwić tym , że byliście razem w łóżku , znaczy oczywiście to duża zmiana ale wiem że od jakiegoś czasu w nim się bujasz , ale wiesz co mnie zastanawia jak to zrobiłeś że wy w łóżku - powiedziałam
M : długa historia - odparła brunetka
L : to opowiadaj moich rodziców nie ma , jest tylko Łukasz ale on jest na dole - odparłam
M : Łukasz ? tutaj czy coś miedzy wami wydarzyło się - zapytała Mela
L : yyy.. no tak , ale opowiadaj o Michale a potem ja ci opowiem o Łukaszu - oznajmiłam
M : no dobra , więc ogólnie od jakiś 2 miesięcy byłam w nim zakochana - ale to już wiesz - od tego czasu byłam z nim blisko i byliśmy przyjaciółmi i któregoś dnia on ze swoimi znaj poszedł na imprezę i zapytał mnie czy chcę - stwierdziłam czemu nie w sumie to tylko impreza , co może się stać , zaprosił mnie do domu swojego i jak skończyła się biba , chciałam iść już do domu , ale on był tak nachlany , ze zrobiłam z nim porządek i gdy już miałam wychodzić wziął mnie do siebie i najpierw całowaliśmy się , a potem zaczął więcej robić pytałam go co odwala ale powiedział kręcę go od dawna i jakoś tak wyszło - odparłam
L : Wow laska to super , ej pytańko chcesz zostać na noc jutro piątek ja nie idę do szkoły , ty też nie idź w końcu mam tylko 5 lekcji - zapytałam
M : Jasne - odparła
L : dobra idę zadzwonić do mamy zapytać czy mogę , a ty zapytaj swojej - powiedziałam
Wyszłam na chwilę z pokoju by zadzwonić do mamy mama się zgodziła , gdy skończyłam rozmawiać poszłam do kuchni zrobić sobie ciepły kisiel - kocham je , gdy nagle wyłonił się nie wiem z kąd - Łukasz i zapytał co robię powiedziałam , że coś do picia , nagle podniósł mnie i położył na stole i zaczął namiętnie całować nic więcej oczywiście na razie to za wcześnie - pomyślałam sobie - cieszę się , że los postawił mi na drodze takiego uroczego i pięknego chłopaka jak Łukasz - bo to co było z Adrianem - DRAMAT
