Bose pov*
Poszłem z Chapą na spacer po parku, ponieważ nie chciałem z nią się kłócić, ponieważ nie lubię tego i też nie mam na to głowy i tak dużo ostatnio się dzieje.
- To co jaki ci szampon Ray polecił? - nagle zapytała Chapa, a ja zwróciłem na nią wzrok.
No i znowu się zaczyna.
- Umm... No wiesz... Jego zdaniem taki najlepszy - odpowiedziałem.
- No tak...
- Chapa... Możesz już z takich rzeczy nie robić afery? - zapytałem, ponieważ już miałem powoli tego dość.
- Ale ja nie robię afery, po prostu się pytam - odpowiedziała dziewczyna.
- Dobra...
- Pójdziemy do kina?
- Możemy.
Gdy już byliśmy na miejscu i jak oglądaliśmy film poczułem jak Chapa łapie mnie za rękę i gdy na nią spojrzałem to była wpatrzona w ekran.
- Podoba Ci się film? - zapytałem, a ta zwróciła na mnie wzrok.
- Tak - odpowiedziała i dała mi małego całusa.
Chapa pov*
Oglądaliśmy tak film i nagle poczułam jak Bose odrobinę się trzęsie.
- W porządku? - zapytałam, a ten zwrócił na mnie wzrok.
- Umm... Tak - odpowiedział chłopak i wysłał mi mały uśmiech.
- Na pewno?
- Tak - powiedział, a potem tak po prostu wybiegł z sali no i ja pobiegłam za nim.
- Bose w porządku? - zapytałam podążając za nim, a ten zatrzymał się i zwrócił na mnie wzrok.
- Tak... Dlaczego pytasz? - powiedział, a ja tylko skrzyżowałam ręce.
- No wiesz...
- Wybacz, ale muszę już iść - przerwał mi, a potem dał mi buziaka w policzek i sobie gdzieś pobiegł.
CZYTASZ
Niebezpieczny oddział - Bapa Tajemnica
FanfictionSkrywana tajemnica może się wiązać z różnymi kłamstwami i takimi innymi, a różne mogą być z tego konsekwencje.