Kye: Jesteś z kosmosu? Bo masz tyłek nie z tej ziemi.
Lay: Nawet jeśli Twoja dupa jest z tej ziemi, to zaraz będzie wyglądała jak wyląduje na marsie.
Kye: Lay, maleńki. Co ty taki napięty dzisiaj jesteś? Może zapłodnić cię mam?
Lay: Po nocach dręczą mnie Twoje durnowate teksty, a rano jestem niewyspany!