Mój chłopak - Eddie Munson

.15.Vecna

bawiliśmy się do 7 później się wszyscy rozeszli , przyszły sprzątaczki i sprzątnęły ten bałagan , a ja z Munsonem poszłam spać na 6 h bo później wstaliśmy na koniec wesela . O 16 już tam byliśmy , byli wszyscy goście . Jedli pozostałe jedzenie a ja czułam że, moje życie już nie czuje potrzeby życia dalej , od tygodnia bolała mnie głowa i krew z nosa mi leciała regularnie , nie mówiłam tego mojemu mężowi , na poprawinach wróciłam do domu . Położyłam się z Eddim oraz wzięłam 2 tabletki na ból . Ktoś mnie obudził, to był Munson  jego głos stawał się coraz mroczniejszy a gdy zamknęłam oczy i po chwili usłyszałam dźwięk zegara więc  otworzyłam ocz zobaczyłam gościa który był cały czerwony i nie miał nosa  , wstałam i zaczęłam uciekać ale po chwili coś mnie zatrzymało przy drzwiach wyjściowych, nie mogłam się ruszyć , nagle zaczęłam się unosić w górę i przekręciłam się do niego .

- Yn munson?- zapytał głosem

- co ty ode mnie chcesz do cholery!- krzyczałam próbując się ruszyć 

- wiem że nie uratowałaś swojej przyjaciółki która się topiła gdy miałaś 11 lat - powiedział

- TO BYŁO 13 LAT TEMU!!!- krzyczałam

- ale dlaczego jej nie pomogłaś - powiedział 

Nagle usłyszałam wspólną naszą piosenkę , moją i Eddiego  , bardzo dobrze ją słyszałam a ten gościu też , nagle na końcu otworzyło się przejście , widziałam Eddiego który gra na gitarze płacząc , nagle on stracił swoją moc i upadłam jak najszybciej wstałam i pobiegłam do niego potknęłam się 2 razy i chyba złamałam rękę , gdy wchodziłam widziałam tego potwora idącego za mną weszłam do portalu , po chwili poczułam że spadam, i obudziłam się przy drzwiach i widziałam Eddiego który był cały zapłakany  , próbowałam go przytulić .Po chwili przyjechała karetka  i zabrała mnie do szpitala .

7 lat później 

Mam 31 lat jestem Yn Munson , mam 3 dzieci które nazwaliśmy jak nasi przyjaciele , Steve Jane oraz Dustin , cieszyliśmy się i  to bardzo ale myśl o Vecnie nadal mnie prześladowała , najstarszy jest Dustin a najmłodszy Steve , dustin ma 6 lat a Steve 2  a jane 4 .

-Dustin!!!!- krzyknęłam

- tak mamo?-zapytał

- co zjesz?- powiedziałam

-eee nic- powiedział 

-znów w zerówce mówili ci że jesteś gruby?- powiedziałam- przecież ty ważysz tylko 3 kg wiecej od nich

-tak wiem mamo- powiedział odchodząc ale nie wiedział że ma bardzo dobrą wagę a inne dzieci mają NIEDOWAGE 

Płakałam i to bardzo, mówiłam Edd'owi o tym , następnego dnia poszliśmy do wychowawczyni 

- dzień doby Yn Munson- powiedziała do nas kobieta z naszyjnikiem na którym wisiał zegrar

-czy pani zdaje sobie sprawę że , nasz dustin nic nie je od 2 dni?!- na krzyczałam na nią

-a jaki jest powód?- zapytała macając zegar żebym go zauważyła

- to że dzieci smieją się z mojego dziecka ze jest grube a same wyglądają jak patyczaki- powiedziałam uspakając nery

- dobrze powiem im dzisiaj na lekcji że tak nie wolno oraz rodziców też powiadomie-powiedziała bardziej macając zegar.

Zdziwiłam się , wyszłam i przypomniało mi się dźwięku zegara który słyszałam 7 lat temu, wbiegłam do sali i urwałam szybko jej ten wisiorek i wybiegłam 

- YN!!!- krzyczała do mnie biegnąc ale nic jej nie odpowiedziałam , biegłam jak szybko mogłam, zadzwoniłam do MAX i jej wszystko powiedziałam jej wszystko

- zegar który widziałam , miał otwór na klucz- powiedziała Max

- myślisz ze może mieć to coś wspólnego z tym?- zapytałam