6. Szok

57 4 0
                                    

~*~ Ana
- ... aby była przygotowana na niebezpieczeństwo, które jej grozi.
Kiedy to usłyszałam nie mogłam się powstrzymać przed zadaniem pytania, które cisnęło mi się na usta:
- Jakie niebezpieczeństwo?
Odwrócili się w moją stronę a ja poznałam że jednym z nich był Luke. Tego drugiego nie znałam chociaż kogoś mi przypominał, tylko nie wiem kogo.
- Na razie nie jest to ważne. -powiedział towarzysz blondyna.
-Danielu to jest ważne! Ona musi wiedzieć!
I zaczeli się kłócić, czy musze wiedzieć, czy nie o tym o czym i tak nie miałam jak narazie zielonego pojęcia. Po chyba dziesięciu minutach kłótni nie zdzierżyłam i wydarłam się:
- Hej, nie chce wam przeszkadzać, ale JA TU JESTEM!!! Czy moglibyście mi powiedzieć o co chodzi i co ja tu do cholery robie!?
- Ekhm, jak ci to powiedzieć...- zaciął się blondyn.
- Jestem twoim ojcem.- powiedział ten drugi.
Patrzyłam na nich bez słowa, a po chwili zaczęło mi się kręcić w głowie i poczułam mroczki przed oczami. Chwile później osunęłam się w ciemność.

~*~ Daniel
Kiedy jej powiedziałem, że jestem jej ojcem poczułem jak jej serce zwalnia. Wiedziałem, że za chwilę zemdleje. Dlatego kiedy chwilę później zaczęła osuwać się na ziemie byłem przygotowany i szybko ją złapałem.
Patrzyłem na moją córkę i myślałem o tym jak los nas rozdzielił. Dla jej bezpieczeństwa oddałem ją moim zaufanym przyjaciołom, którzy teraz nie żyją. Żałuję, że nie mogłem być przy Anie kiedy dorastała. To było zbyt niebezpieczne. Mam nadzieję, że teraz wszystko się ułoży i wiem że ja i moja watacha będziemy ją chronić.

___________________________

Przepraszam, że tak długo nie pisałam ale po pierwsze brakowało mi weny, a po drugie wszyscy czują zbliżający się koniec roku szkolnego i nauczyciele postanowili ( oczywiście wszyscy na raz) porobić nam kartkówki, sprawdziany itp. Ja niestety w tym roku kończe niektóre przedmioty i muszę mieć z nich jakieś sensowne oceny, a z tym jest trochę trudno.

Niestety nie wiem kiedy będzie następny rozdział. Mam nadzieję, że niedługo ale nic nie obiecuję.

RodzinaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz