𝙉𝙞𝙘𝙤𝙡𝙖𝙨
Kilka miesiecy pozniej
Przez moje cpanko musialem troche sie ogarnac blagajac szefa by dal mi L4 pod pretekstem ze zlapalem jelitowke a nie to ze przez nacpanie sie z Jacobiem trzaslem sie jak pojeb kolejny raz ladujac na probach odstawienia i na moje nieszczescie dziennie musze wrabac sobie jakis slaba dawke bo zaczynam toczycz sline jak pies ze wscieklizna
Alex starala sie mi jakos pomoc ale byla bez silna za kazdym razem mogla tylko przygladac sie jak rycze z bolu zwijajac sie na dywanie w tym samym czasie wpakuwujac sobie slaba dawke heroiny- Nico jak ty chcesz gdzies ze mna jechac jak znowu rąbiesz sobie to w zyle ? - spytala zerkajac na mnie trzymajac nasze dziecko na rekach
Spojzalem na nia spod byka wywalajac strzykawke do kosza i stanalem przed nia smyrajac malego po wloskach
- jestem trzezwy to moge prowadzic - zlapalem ja za brode lekko calujac
- ale masz heroine we krwi i nie chce zginac gdzies - mruknela calujac mnie lekko
- laleczko to jest tak mala dawka ze ja nawet nie czuje ze cos wzialem - mruknalem
Juz kilka rozmow o tym przetoczylismy prawie sie rozwodzac ale po dwuch minutach znowu sie przytulalismy gotowi oddac za siebie zycie
- dobra niech ci bedzie - oddala mi malego i sie usmiechnela - ale ja prowadze !
Wcisnela reke w kieszen moich spodni szukajac kluczy a potem dumnie zaczela ruszac nimi przed moimi oczami
Zasmialem sie jak wariat wychodzac z sypialni- tylko nie zarysoj mi jaguara bo ciebie zarysuje ! - zazartowalem wciskajac na stopy moje ulubione buty i wyszlem z synkiem na dwor
Ruszylem na druga strone ulicy lapiac za furtke domu mojego starego i macochy
Zapukalem do drzwi i otwarla mi moja corcia z usmiechem ktory zlapal mnie za serce- tatus ! - wtulila sie we mnie a ja wolna reka poglaskalem ja po plecach cieszac sie jej bliskoscia
Nie widzialem jej dwa dni a stesknilem sie jakbym nie widzial jej cale zycie mimo ze mala mieszka raz u mnie raz z Charlott
Za Mija stanal moj stary usmiechajac sie do Ethana
Wystawil rece a ja mu go podalem- co maly znowu ladujesz u dziadzia ? - zasmial sie calujac go w glowke
Moj ojciec od narodzin malego calkiem sie zmienil nawet Mija mowi ze Thomas sie ogarnal i nie wrzeszczy na mame
Co jest jakims cudem bo to teraz ja jestem w rodzinie tym zjebanym razem z bratem Alex- pilnuj go jak oczka w glowie - usmiechnalem sie patrzac jak ojciec kiwa glowa
- no to juz idz - mruknal lapiac moja corke za reke a mala odrazu odkleila sie ode mnie
- yy pa ?
Zatrzasnal drzwi przede mna rechoczac jakby go cos opetalo albo najebal sie albo to i to na raz
Podrapalem sie po glowie i wrocilen do domu- mozemy jechac ! - wrzasnalem a moja zonka zbiegla po schodach w reku trzymajac torbe podrozna i kocyk
Stanela obok drepczac w miejscu gotowa wystrzelic w kierunka auta jak pocisk
Przyciagnalem ja do siebie czule ja calujac a jej male lapki wslozgnely sie pod moja koszulke by sie mocniej przytulic
CZYTASZ
𝙇𝙤𝙫𝙚 𝙍𝙞𝙨𝙚𝙣 𝙁𝙧𝙤𝙢 𝙏𝙝𝙚 𝘼𝙨𝙝𝙚𝙨 #𝟮 Skończone
RomanceDruga czesc Rise from Ashes Wesele jest poczatkiem problemow Co jesli Nicolas wcale by nie byl taki grzeczny jak wydawal sie u boku Alex i zaczal by rozrabiac ? pisane z bykami bez interpunkcji i polskich znakow ⚠️18+