22

100 7 0
                                    

czy ja właśnie piszę dalej? Taaak; po dwóch latach zbliżamy się do końca....

Pov Maya

Nie wiem ile minęło od rozmowy z bratem może tydzień albo jeden dzień nie wiem ale zbliża się kolejna wielka impreza z okazji zakończenia wiosennych ferii. Max i inni idą ale ja nie jestem przekonana i chyba nie pójdę nie po tym jak skończyła się ostatnia.

'Idź dzieciaku wiesz że czasami zasługujesz na coś innego niż czytanie książek' - nawet nie wiem kiedy Nick zawitał w futrynie mych drzwi - 'A ja zasługuje na wolną chatę'

'Wiesz książki czasami są ciekawsze niż towarzystwo pijanych nastolatków' - zaśmiałam się zamykając książkę - 'Widzę że w końcu się zebrałeś'

'Taaaa a teraz ruchy bo spóźnimy się do kina a jak dobrze pamiętam to ty chciałaś iść bardziej' - chłopak ruszył w stronę wyjścia.

Ostatni raz taka byłam podekscytowana jak do kin wchodziło nowe star wars ale tylko dzięki telewizji oraz rozmowy chłopaków z klasy zdecydowałam pójść do kina na "Top Gun" z bratem i jego nowym nierozłącznym kolegą Billym. Nie mam o nim zdania ale z tego co słyszałam to niezły z niego dupek, ale nie warto oceniać książki po okładce o mnie na przykład mówią że jestem wiedźmą z drugiej strony niby to prawda ale trudno ocenić.

TIME SKIP -------->

Pov Maya

'Chyba jeden z niewielu razy widziałem jak płakałaś- Nick szybko zatrzasną drzwi auta

'I jeden z ostatnich' - zaśmiałam się mimo że dalej jakimś stopniu płakałam

Droga powrotna z kina nie zajęła nam dużo czasu może dlatego że Hawkins to dziura w której prawie nic nie ma. W aucie Nicka leciała w kółko zapętlona piosenka "Boys Don't Cry" The Cure która zawsze będzie mi się z nim kojarzyła, zawsze ją śpiewa a ja do niego się dołączam. Jednak szybko wstąpiliśmy do sklepu bo trzeba było zrobić jakieś małe zakupy mimo wszystko lodówka była prawie pusta.

'Jezu jest dopiero 22 a oni już pijani' - wskazałam na grupkę kilku osób z mojej szkoły

'Tak właśnie pamiętam liceum' - Nick się zaśmiał wchodząc przez ruchome drzwi sklepu

Wzięliśmy koszyk wkładając do niego poszczególne rzeczy np. takie jak pop tarts, jakieś pieczywo i inne duperele. Przy kasie poprosiłam brata żeby wizą mi paczkę papierosów na szczęście się zgodził troszkę niechętnie ale się zgodził. Wychodząc ze sklepu zobaczyłam kilka znajomych twarzy ale zobaczyłam wyraźnie tylko jedną, jej twarz , twarz Max. Nick wziął ode mnie resztę zakupów i powiedział żebym do nich poszła ale ja się troszkę nie była pewna ale się zgodziłam.

'Proszę Proszę kogo my tu mamy' - usłyszałam głos jak spostrzegłam lekko wstawionego Mike'a

'Mą cudowną personę' - chichrając się podeszłam w ich stronę



To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 29, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

maybe i just wanna be yours -Max MayfieldOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz