Nie wiem czy będę kontynuowała moje zmagania z tym prowizorycznym opowiadaniem.
Pisałam je "na spontana", czyli po prostu siedziałam i pisałam, a teraz dopadł mnie brak jakiejkolwiek weny *tss bieda w kraju*.
Wiec skupiłam się bardziej na moim nowym opowiadaniu ("Oczy zwierciadłem duszy" zachęcam do czytania) *minireklama* , które o wiele łatwiej mi się pisze.
Co do "We włosach kwiaty, w głowie demony" oficjalnie ogłaszam wielka rozkmine, bo nie wiem czy będę to pisała dalej.
*ale haloo 380 wyświetleń*
To jest coś, co mi mówi po cichu "pisz dalej" ale powtórzę jeszcze raz: I don't know
Dziękuję za uwagę ;')))
CZYTASZ
We włosach kwiaty, w głowie demony
Fiksi PenggemarElsa Herondale. Zwykła Nocna Łowczyni z pozoru. Ale pozory mylą. Jej rodzice zginęli w walce z demonami. Załamana ucieka i prowadzi życie zwykłej Przyziemnej. Poznaje Adama, dzięki któremu odrywa się od rzeczywistości. Wszystko wydaję się być w norm...