Nowy:
Po dwóch dniach wyszedłem z szpitala, a też zabrałem wolne do końca tygodnia żeby poukładać sobie związek z Zosią córką Dr. Banacha dzisiaj chcieliśmy mu powiedzieć że jesteśmy razem od 6 miesięcy, ale jeszcze Wiktorowi nie mówiliśmy. Właśnie jechałem do pracy kupiłem ostatnio samochód nie jest najlepszy, ale dla mnie jest git później może będę zmieniać na inne. Gdy zaparkowałem samochód i wysiadłem przybiegła do mnie Zosia, pocałowała mnie oraz przytuliła.
-Jesteś gotowy żeby mu powiedzieć?- Spytała mnie
-No stres jest, ale jakoś dam radę. Najważniejsze jest to że my się kochamy- Odpowiedziałem, całując ją. Po krótkiej rozmowie poszliśmy do bazy, gdy zobaczyłem Wiktora stres się zwiększył.
-To ja wejdę pierwsza, a ty po chwili i później mu powiemy- Powiedziała mi na ucho bo widziała że bardziej się stresuje.
-Zosia? A co ty tu robisz?- Spytał się Wiktor
-A przyszłam do ciebie- Odpowiedziała i przytuliła się do niego na przywitanie
-Bo!- Usłyszałem za mną głos i się wystraszyłem
-Jezu, nie strasz- Odezwałem się po chwili, tą osobą był nie kto inny jak Kuba, mój najlepszy przyjaciel.
-Wreszcie wróciłeś stary- Powiedział i mnie przytulił
-Cześć Nowy- Przywitała się ze mną Britney która weszła teraz do środka
-Cześć Britney- Również się przywitałem z nią, po chwili wszedłem razem z Kubą do głównego pokoju. Gdy się przebrałem, zrobiłem sobie kawę. Jak ją piłem, Zosia dała znak głową że to już czas mu powiedzieć, a ja dałem znak głową że okej.
-Tato, bo muszę ci coś powiedzieć- Zaczęła Zosia
-Co takiego? Coś ci się stało?- Zmartwił się Wiktor
-Nie nic mi się nie stało, bo mam chłopak- Odpowiedziała, na to już widziałem uśmiech innych osób które tu były
-Kto to?- Spytał zaciekawiony
-To ja- Odezwałem się
-I proszę żeby Doktor to zaakceptował- Dodałem, wtedy Wiktor wstał z kanapy i mnie przytulił
-Oczywiście że to akceptuje- Powiedział ucieszony
-Tylko masz jej nie skrzywdzić- Dodał poważnie po chwili
-Nie skrzywdzę jej obiecuje- Powiedziałem i przytuliłem Banacha
Britney:
Gdy Zosia i Gabryś powiedzieli że są razem, serce rozsypało mi się na kawałki.
-A od kiedy jesteście razem?- Spytała uśmiechnięta Anna
-Od 6 miesięcy- Odpowiedziała jej Zosia wtedy to się każdy zdziwił oczywiście oprócz Zosi i Nowego. Tym bardziej mi było smutno, ale ukrywałam to.
-Co? Od ilu?!- Odezwał się głośno Wiktor, na to się Nowy lekko się przestraszył, trochę się zdziwiłam reakcją Nowaka. Po piętnastu minutach dostaliśmy zgłoszenie pojechałam Ja, Nowy i Wiktor. Więc szybko poszliśmy do karetki Nowy i Wiktor siedli w przodzie, a Ja w tyle. Po dziesięciu minutach byliśmy na miejscu.
-Halo pogotowie- Zapukał do domu Banach, po chwili kobieta otworzyła drzwi i skierowała nas do pokoju w którym był pacjent
-To co się stało? Bo Pani nie zgłosiła w zgłoszeniu, a za nieuzasadnione wezwanie jest mandat - Spytał Wiktor
-Boli go głowa- Odpowiedziała, a my nadzieje straciliśmy
-Proszę Pani, ale nie dzwoni się na pogotowie z powodu bólu głowy. Chyba że syn się gdzieś uderzył i jest rana, a Ja tu rany żadnej nie widzę- Odezwał się Gabryś
CZYTASZ
Z nienawiści do miłości | BritneyxNowy |
Teen FictionHistoria opowiada o ratownikach z Na sygnale. Dwójka ratowników się bardzo nie lubi chociaż dziewczyna go zaczynać lubić, choć i tak są kłótnie lub przezywanie się. Jak się potoczy sytuacja dowiedzcie się czytając tą książkę Występują przekleństwa...