18

632 32 6
                                    

Pov 3 osoby

Od pocałunku minęły 3 tygodnie, Skyler przez cały czas była u flasha, gdzie zostala przyjęta z otwartymi ramionami. Przez cały ten czas nie dostała żadnej wiadomości od rodziny, co ją martwiło, ale z racji tego że wyjechała z zamiarem odpoczynku, to nie rozmyślała o tym za bardzo. Podczas pobytu pomogła Allenowi w zwalczaniu zbrodni jako jego stażystka w dzień i pomocniczka w nocy. Ludzie przyzwyczaili się do Spider-Woman co ją uszczęśliwiło, bała się że cywile nie będą chcieli kolejnego bohatera. W międzyczasie poznała również Supergirl z innego świata i z Star City Olivera i jego drużynę oraz Legendy. Parker nie żałowała że przybyła na tą ziemię, jednak wiedziała że już czas wracać do siebie i stawić czoła rudej, dlatego nawet w ten sam dzień pożegnała wszystkich i wróciła na swoją ziemię, gdzie została prawie uderzona młotem Thora, jednak schyliła się na czas. Każdy zatrzymał się i przestał robić to co robił w tym czasie dziewczyna podniosła się z ziemi tylko po to by znowu upaść i być przygniecionym przez Yelene i Kate. Kiedy dziewczyny przestały dusić młodszą i wszystkie trzy wstały z brudnej podłogi, każdy podszedł i przywitał się z dziewczyną, każdy oprócz rudej zabójczyni..



--------------------------------------------------

wybaczcie za krotki rozdzial, ale nie mam sily na wiecej. Milego wieczoru! <3

Natasha Romanoff zły numerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz