(❗uwaga❗Możecie mnie zabić za ten rozdział)
Dziewczyna obudziła się pół naga. Przewróciła się na bok i zobaczyła praktycznie nagiego Felixa. Odskoczyła od niego i zaczęła schodzić w pośpiechu z łóżka lecz bul który poczuła na kroczu spowodował ciche jęknięcie dziewczyny. Felix słysząc jęk otworzył oczy i zobaczył dziewczynę która się lekko skuliła z bulu. Usiadła na skraju łóżka i posadził ją na swoich kolanach
--teraz będziesz wiedziała jak się będą kończyły takie zagrywki z twojej strony[...]żeby było to ostatni raz--felix zaczął jeździć rękoma po udach dziewczyny.
--cz-czy ty mnie zgwałciłeś?--zapytała cicho nie patrząc na chłopaka a ręką mężczyzny zaczęła podnosić się do góry Yiren wciągała powietrze zaciskając usta
--nie...ale jak chcesz-- przerzucił dziewczynę na łóżko i zawisł nad nią i rozszerzył jej nogi zaczynając je całować
--zostaw mnie proszę...--popatrzyła na niego z oczami pełnych łez. Felix widząc jej spojrzenie rozczulił się ale nie morze zobaczyć że on da jej tak to wszystko płazem. Zaczął lekko suwać majątki Yiren
--wstawajcie!....co?! Przepraszam!!-- mama Yiren weszła do pokoju w celu obudzenia dwójki lecz zobaczyła nie zaciekawi widok. Felix odwróciła się z szokiem w stronę drzwi i odsunął się od młodszej. Mama Yiren wyszła zamykając drzwi
--dokonczymy to-- Felix posłał jej wrogie spojrzenie i zaczął się ubierać
--możesz mi tylko powiedzieć co mi zrobiłeś?--yiren usiadła i popatrzyła na niego. Mężczyzna zaśmiał się pod nosem
--powiecmy że sprawdzałem czy już z kimś to robiłaś-- pokazał jej co zrobił dziewczynie. Widząc to poczuła do niego obrzydzenie. A Felix widząc jej buzię wyszedł z pokoju i Zaczął iść w stronę salonu tłumacząc się jej matce co zaszło w pokoju.
-dupek! Włożył we mnie palca by tylko to sprawdzić?! Niech się pierdoli!- dziewczyna wstała i zaczęła się ubierać w normalne ubrania
(Nie chcę mi się opisywać więc będę wstawiac zdjęcia)
Po ,,ogarnięciu,, się zaczęła sprzątać ubrania z podłogi składając je. Zaczeła szukać koteczka. Po chwili zobaczyła malucha próbującego wejść na łóżko. Wzięła malucha i zeszła z nim na dół. Widząc Felixa który siedział na krześle przy stole udała że go niema.
--mamo?--zeszła na dół by poszukać swojej rodzicielki lecz jedyne co zobaczyła to karteczka na stole
Która leżała przed Felixem--zostajesz pod moją opieką-- posłał jej znaczące spojrzenie.
--o nie nie nie! Nawet mnie nie dotkniesz zboczeńcu!-- podeszła do lodówki i wyjęła mleko
--chyba się nie nauczyłaś jak powinnaś się do mnie z wracać co?!--wstał wywalając krzesło
CZYTASZ
ᵏᵘᵖⁱᵒⁿᵃ ꧁𝚕𝚎𝚎 𝚏𝚎𝚕𝚒𝚡꧂
Actionyiren od swych lat jest prześladowana w szkole z powodu w finansowych rodziców. Niestety postanawiają ją sprzedać. Yiren nie przyjmowała tego do wiadomości. Alek kiedy spędziła czas z tym człowiekiem pomiędzy nimi zaczęło tworzyć się nie znane im do...