❗rozdział 18+ nie umiem pisać ale chuj❗
Yiren po tym jak jej najlepsza koleżanka wyznała jej miłość. Siedział na kanapie z towarzyszką nawet na nią Nie patrzyła. Siedziały tak w niezręcznej ciszy
--dzieja wieczorem jest impreza u Jimina...idziesz?--popatrzyła na nią i posłała lekki uśmiech. Yiren też go odwzajemniła
--jasne że tak!
--to ja lecę bo trochę mi zajmie szykowanie się-- yeji po chwili wyrzszla z mieszkania Yiren a ona zsunęła się z sofy na podłogę. Dziewczyna wstała i zaczęła iść do pokoju wcześniej biorąc kotka. Kiedy weszła do pokoju wywaliła wszystko w szafy i szukała sukienkę która by do niej pasowała. Po około 4 godzinach dziewczyna była gotowa.
(Oto jak sie ubrała)
Zeszła do kuchni i zaczęła sobie robić jakieś jedzenie bo na pewno jak Jimin zrobi imprezę to jest pełno alkoholu niż jedzenia. Po około 30 minutach dziewczyna usłyszała pukanie do drzwi. Kiedy je otworzyła przed nimi stanęła Yeji. Dziewczyna jedynie złapała młodsza za nadgarstek i zacząłem ciągnąc do auta.
Dziewczyna wróciła się jeszcze zamknąć drzwi i wziąć telefon. Kiedy były na miejscu była 20. Można było usłyszeć głośna muzykę i okrzyki dobrze bawiących się ludzi w sierotku
Yiren podeszła z towarzyszką do drzwi i zapukała do nich. Po niecałej sekundzie otworzył im drzwi już dobrze nachlany chłopak i zaprosił je do domu. Yiren poczuła charakterystyczny zapach alkoholu i potu łączący się z papierosami. Yiren została pociągnięta z yeji do stolika z alkoholem. Jimin ręczył dziewczyna po kubku z Trunkiem.-no to na zdrowie~!!- powiedział już pijany Jimin który wyzerował cały kubeczek a Yiren wstąpiła w jego ślady i też wyzerował kubeczek biorąc kolejny do ręki. Tak mijały kolejne godziny na imprezie. Yiren tańczyła na parkiecie w tłumie ludzi. Przy kolejnej piosence ktoś złapał dziewczynę za uda przyciągając ją bliżej. Dziewczyna odwróciła się i zobaczyła Jimina
-co ty robisz?- Jimin nic nie odpowiedział tylko zaczął całować szyję dziewczyny. Jednak ona go odepchnęła- odwal się~~!- dziewczyna zaczęła kierować się do wyjścia potykając się o własne nogi. Wyjęła swój telefon i zaczęła wybierać numer. Zamiast wybrać numeru do mamy wybrała numer do pana Lee Felixa. Dziewczyna oparła się o barierkę chwiejąc się na boki.
-halo?- w słuchawce można było usłyszeć niski głos chłopaka
--moziesz po mnie pszyjeszac~?- dziewczyna zaczęła schodzić po schodkach. Felix słysząc głos dziewczyny był zdziwiony lecz miał pewien plan.
-gdzie jesteś? już jadę- wstał z fotela i zaczął zbierać płaszcz wychodząc z domu
-ulica...dajkowa 8- usiadła na schodku i zaczęła gadać sama do siebie. Za to Felix słysząc ją w takim stanie coraz bardziej się uśmiechał. Po 10 minutach był pod domem i zobaczył siedząca pół żywą dziewczynę. Podszedł do niej i spojrzała na nią z góry.
CZYTASZ
ᵏᵘᵖⁱᵒⁿᵃ ꧁𝚕𝚎𝚎 𝚏𝚎𝚕𝚒𝚡꧂
Actionyiren od swych lat jest prześladowana w szkole z powodu w finansowych rodziców. Niestety postanawiają ją sprzedać. Yiren nie przyjmowała tego do wiadomości. Alek kiedy spędziła czas z tym człowiekiem pomiędzy nimi zaczęło tworzyć się nie znane im do...