Twoje Szczęście Jest Dla Mnie Najważniejsze |DeoInnit|

część 14

Pov : Deo

Wracałem do domu, z okazji że nic nie mówiłem staremu pewnie się wkurwił... ehh.. mam go dosyć. Przypierdzielił się do mojej matki że niby listonoszke zgwałciła..... wtf?.... ojciec zawsze mówił że mam niepokolei we łbie ale to z nim jest coś nie tak. 0rzysięgam że on doprowadzi do mojej śmierci.
Wjebałem do domu jak ✨królofa szycia✨ i spojrzałem na ojca, który miał na twarzy widoczny grymas.

-GDZIE BYŁEŚ GÓWNIARZU ZASRANY W DUPE RUCHANY- zaczął się wydzierać
-ze znajomymi- odpowiedziałem ze spokojem.
-ty? Znajomi?- zaczął się śmiać -wiem że po prostu robiłeś znów jakiemuś chłoptasiowi za dziwkę pedalcu.- warczał na mnie - a teraz idź posprzątaj pokuj, bo moja kochanka przyjeżdża za 3 godziny. Od razu zrób obiad... i- przerwał mu - nie mam czasu..- jedynie oberwałem w twarz i i tak musiałem to zrobić

-Time skip-

Jest bóg wie która chyba już 13 z dwojga złego przynajmniej obiad zjadłem. Szczerze przyznam, nie gotuję najgorzej więc no. Ogółem ta nowa baba jest spierdolona, jakby ma swojego 2 letniego Matuśka a ma zaledwie 19 lat... ona chyba chodzi ze mną do szkoły... wygląda jak mix lalki Barbie i Godlewskiej... A mój stary patrzy na nią jako na obiekt pożądania. Może jestem gejem, ale jak już umiałbym wybrać se normalną babę a nie cukierkową wróżkę która pewnie występuje na pornhubie.
~~~~
Przepraszam że znowu krókie, e mam twarz opuch iętą więc idę spać możecie tu zadawać ptanka

Ogółem dziękuję za aktywność