Pov Deo
Zauważyłem drzewko :D a na nim Tubbo tańcząxego makarene, jedząc brownie.(nie pytajcie mnie jak.) Tuż obok stał Tommy i sie darł że ma zejść.Muszę się sam se do czegoś przyznać. Lubie go. Lubie Tommy'ego.
Lubie lubie.
Chce go.
Mógłbym witać z nim każdy dzień i każdy dzień z nim żegnać.Nie chce go pod względem seksualnym.
Ja... chciałbym go mieć tylko dla siebie, ja wiem że nikomu o tym nie powiem bo skończę marnie, ale i tak.
Powiem mu kiedyś.
Postanowione.
Bo nie umiem patrzeć jak inni są w związkach, tacy szczęśliwi, nawet jeśli jestem zwykłym dziwadłem.Chce by Thomas mnie kochał..
Anyway
Tubbo spadł z drzewa a Tommy go złapał, ja sam dostałem zawału o tego barana.
Wiedziałem też że za 5 minut muszę być w domu, ale puściłem to w niepamięć, to był błąd.
Ale jebać
Po krótkiej chwili pożegnałem się z tą dwójką i poszedłem do domu.
Wtedy zadzwonił mój stary przerywając mi moje myśli o cudownym blondynie którego szczerze chxe pocałować.
Nie odebrałem, pognąłem ile sił w nogach do domu.
Wolałem jednak tam nie wchodzić.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~183 słowa
Siema kutasiary
Tęskniliście?
CZYTASZ
Twoje Szczęście Jest Dla Mnie Najważniejsze |DeoInnit|
FanfictionTimeDeo i TommyInnit to zwykli chłopcy A MOŻE GEJE ⚠️Ostrzeżenie : historia nie jest platoniczna, ale shipuję postacie, nie ich twórców!⚠️ A resztę se przeczytacie miniaturka by : me