Po tym strasznym dniu poszliśmy spać. Wstałam i jakoś dziwnie czułam jakby ktoś za mną leżał tak, tak był to Neymar który w śnie mnie przytulił ;)
Obudziłam go, wzięłam ciuchy i poszłam do łazienki aby się przebrać w to:Tak bardzo wyzywająca sukienka ale tylko na taką miałam ochotę więc ją ubrałam. Wyszliśmy na śniadanie i szliśmy znowu schodami ale na szczęście nikogo nie było zjedliśmy śniadanie umówiliśmy się na takie duże boisko aby chłopaki mogli se pograć a ja pogadam sobie np z Mbappe, Messim lub z Cristiano Ronaldo zobaczy się tak jak mówiłam tak zrobiliśmy. Okazało się, że przyjechała dziewczyna Cristiana więc postanowiłam z nią pogadać na meczu jak dziewczyna z dziewczyna bo wszędzie byli sami chłopaki. Jak poszliśmy na boisko spotkałam ją bardzo piękna dziewczyna bardzo inteligentna więc zaczęliśmy się poznawać:
-hejka, jestem Emily Kornel a ty? -spytałam
-hej, ja jestem Lena Zelenska -odpowiedziała mi
I tak zaczęła się nasza długa rozmowa aż do końca meczu. Po meczu ja z Leną pożegnałyśmy się no i poszłam do pokoju.
Nagle zobaczyłam Neymara z białymi różami...
-to dla ciebie Emily-powiedział to dawając w tym samym czasie mi kwiaty
-dziękuje... czemu mi je dałeś urodziny mam za 2 miesiące-powiedziałam
MYŚLI EMILY:
Skąd on wiedział jakie lubię kwiaty, a no tak wujek...
-daje ci je dla tego, że jesteś-powiedziałWtedy we mnie coś pękło.. CZEMU BYŁAM DLA NIEGO TAKA NIE DOBRA...
W tym samym czasie... Neymar da Silva Santos Júnior mnie pocałował tak ten dupek mnie pocałował...
W tym samym czasie weszli znowu piłkarze i patrzyli się na nas jakby ducha zobaczyli, ale od razu wyszli.
Wsadziłam róże do wazonu i poszłam się przebrać w to:-ładnie wyglądasz-powiedział Ney
-dziękuje-odpowiedziałam
-Dziś, wieczorem jest impreza idziesz z nami?-spytał
-w sumie mogę-odpowiadając uśmiechnęłam się
-dojdą nasza reszta kolegów-powiedział Ney
-spoko-odpowiedziałam szybko bo dostałam
SMS od mamy:MAMA: jak tam?
JA: a dobrze a u ciebie i u brata?
MAMA: Oliwier jak zawsze wylatuje na cały dzień na te jego boisko.
JA: a jest teraz przy telefonie?
MAMA: powinien być
MAMA: napisz do niego jak chcesz ;)
JA: okejWięc napisałam do Oliwiera:
JA: Siemka Oli, jak tam?
OLIWIER: Siema, a dobrze a u ciebie?
JA: No też dobrze, a wiesz jaka to była praca od Wujka Antona?
OLIWIER: skąd ja mam to wiedzieć?
JA: Będę pilnować piłkarzów z Paris Saint-Germain, kumasz to?!
OLIWIER: HA HA HA, weź mi daj autograf od każdego.
JA: no dobra już masz autograf od Neymara bo stoi koło mnie ;)Poprosiłam Neymara aby dał autograf.
Dając mi ten autograf po raz drugi mnie...
CZYTASZ
Chyba kocham cię... Neymar
RomansaUWAGA NIE CHCE OBRAZIĆ PIŁKARZÓW ANI KAŻDEJ OSOBY KTÓRĄ TĄ KSIĄŻKĄ OBRAZIŁAM NIE MIAŁAM TEGO NA ZAMIARU, PRZEPRASZAM (TEŻ SĄ PRZEKLEŃSTWA, PRZEZYWKI I JEŚLI BĘDZIE BŁĄD TO PRZEPRASZAM DOPIERO SIĘ UCZE) Główna bohaterka tej książki: Emily Kornel jest...