Koniec naszej pięknej histori w Paryżu, niestety musimy wracać do Polski.. było tak cudownie
M: Nie chce wracać do Polski. Tym bardziej do Tadeusza
N: Musicie w końcu porozmawiać, nie możecie siebie unikać
M: Bo? Powiedział że mam wypi*rdalaćByłyśmy w samolocie do Polski, jest masakrycznie zimno zaraz mamy 2021 ten rok nie był za dobry, wróciłam do toksycznego zwiazku i wyszłam z niego, poznałam wiele osób. W tym Michała i jego przyjaciół, Michał jest naprawde cudownym chłopakiem ale co jeśli.. znudze mu się? Zostawi mnie? Znajdzie sobie inną? Nie nie nie
*Pov: Michał*
Mt:POŚPIESZCIE SIE ONE ZAMIEDŁUGO BĘDĄ..
Mt: ZOSTAŁY MEBLE NADII TYLKO SZYBKO
T: ONE JADĄ A WY MACIE DOPIERO ŁÓŻKO NA PRZYCZEPIE NIE WYGRZYMAM
MACIE JESZCZE DWIE SZAFY A WY DOPIERO MACIE LOZKO ZAWIEZCIE JE DO APARTAMENTOW I WNIESCIE
Mt: W*PIERDALAC MY TO ZROBIMYWzieliśmy się za zabieranie mmmm szaf na przyczepe, przeprowadzalismy dziewczyny do apartamentow Nadia wiedziala tylko myslala ze to bedzie w swieta wiec teorytycznie się nie spodziewała że teraz ją przeprowadzamy, zamieniała się mieszkaniem z Wiktorem. Znaczy my ją zamienialiśmy Wiktor kupił dla niej to mieszkanie.
~
Jakies gowno XD