LOVE DIVE

8. wyglądasz uroczo, gdy się złościsz.

Mimo, że bal na który zaprosił mnie wtedy Jungkook był w drugiej klasie liceum, to i tak dalej czuję, jakby to było wczoraj.

Był to normalny dzień. Wstałam rano, Ubrałam się, zjadłam płatki na śnadanie, umyłam się i wyszłam. Tego dnia do szkoły szłam z Miyeon, bo Minnie wtedy mieszkała jeszcze gdzie indziej, dalej ode mnie.

Gdy byłyśmy już w budynku, okazało się, że nie mam z kim zatańczyć, a to było obowiązkowe. Czekałam, aż ktoś może mnie zapyta. Okazało się, że Minnie będzie z Taehyungiem, już wtedy byli przyjaciółmi. Miyeon też kogoś sobie znalazła. A ja dalej byłam sama i stałam przy sali koreańskiego. I to tam pierwszy raz się chyba poważnie zakochałam.

Był to jakiś chłopak. Starałam się zwrócić jego uwagę, ale tylko się wygłupiłam. Pomogłam mi w kilku rzeczach. Miałam wielkie nadzieje, ale czar prysł, gdy zobaczyłam go z inną. Wtedy już straciłam te nadzieje, i poprostu zdecydowałam, że pójdę sama i może dopiero na balu kogoś zobaczę.

Nadszedł dzień balu. Byłam bardzo zestresowana. Ale czułam się ładna; miałam na sobie niebieską sukienkę za kolana. Czułam się jak księżniczka, mimo tego, że sukienka była krótka, ale i tak się bałam. Gdy w końcu bal się zaczął, poszłam do szkoły. Pod salą gimnastyczną, gdzie był bal, stali już chyba wszyscy uczniowie. W tłumie dosztrzegłam Minnie i Taehyunga. Podeszłam do nich, pogadaliśmy. Wtedy chyba też zobaczyłam Jungkooka. Wtedy nie miałam z nim raczej kontaktu, ale nie byłam do niego negatywmie nastawiona. No, wkurzało mnie to, że uważał się za najlepszego, ale był może troszkę miły. Troszkę miły.

Gdy weszliśmy na salę, zaczął się bal. Było w miarę okej. W końcu nadeszła chwila tańca. Nie miałam z kim go zatańczyć, rozejrzałam się więc po sali. Było cicho, wszyscy się dobrali. Jungkook był już wtedy popularny, i wszystkie dziewczyny się w nim podkochiwały. Stałam w rogu sali. I podszedł do mnie brunet. Wszyscy się patrzyli w jego, więc w też moją stronę. Stanął za blisko mnie, mimo, że obok. Zapytał mnie o kilka rzeczy, po czym zapytał o tą konkretną.

Czy zatańczę z nim na balu.

Niestety stał za blisko mnie, tak, że jego prawe ramię stykało się z moim lewym. Wtedy ktoś w tłumie krzyknął "O mój boże, Jeon Jungkook ma dziewczynę!" I wtedy moje serce prawie, że się zatrzymało. Wzrok każdej osoby padał na mnie, a wyraz twarzy Jungkooka zmienił się na zakłopotanie.

Byłam wtedy dość głupia, i obwiniłam tylko jego. Mimo, że minimalnie jest to też moja wina, bo nikogo sobie nie znalazłam. Ale po tym, jak wszyscy zaczęli szeptać, ja uciekłam z sali. Stanęłam na chwilę przy drzwiach, i zobaczyłam, że Jungkook patrzy na mnie. Załapałam nawet z nim kontakt wzrokowy. Ale wyszłam ze szkoły.

I tak oto znienawidziłam bale, sukienki i Jeona Jungkooka.

—

Jungkook's pov

— Zobaczcie, już w ogłoszeniach mówią o balu zimowym. — powiedziała Minnie. Od niedawna chodzi wszędzie z Taehyungiem, który wszędzie chodzi ze mną, więc dużo rzeczy robimy w trójkę. Zastanawiam się czasami co na to Alice czy ta inna koleżanka Minnie, bo wcześniej to one razem wszędzie chodziły.

— Racja. — odpowiadam, raczej mało entuzjaztycznie. Bo to na balu zimowym dwa lata temu znienawidziła mnie Alice. A naprawdę nie chciałem do tego doprowadzić. Nie wiem, czemu tak się wkurzyła, i nie wiem czemu wszyscy odrazu pomyśleli, że jesteśmy parą.

Tae popatrzył się na mnie jego typowym wyrazem twarzy, czyli uśmieszkiem i jedną brwią w górze.

— Coś ci ten bal przypomina? — pyta mnie blondyn powstrzymując wybuch śmiechu. Patrzę zirytowany na niego, także na jego dziewczynę, która chichocze i zakrywa usta dłonią. Przyznam, że pasuje do Taehyunga.