***Magiczna zmiana czasu tydzień później***
Loki nie zwracał uwagi przez ten tydzień na Emme, gdyż go nikt nie interesował z tych jak on określa bandy idiotów . Lecz przez ten tydzień prawie co noc słyszał jakby ktoś płakał , to go zainteresowało , lecz nie dowiedział się kto to płacze....A może wiedział ,ale jeszcze nie raczył zagłębiać się w ten temat.Jak narazie.
To Emma płakała ma senne koszmary , przez, które ona nieświadomie płacze, a może świadomie ona sama nie wie. Jednak kiedy wraca do przyszłości robi jej się smutno , woli do niej nie wracać , lecz jak się stara zapomnieć to wraca podwójnie....Avengersi pojechali na misję odbić z rąk Hydry James'a Buchanana Barnesa , przyjaciel Stev'a z drugiej wojny światowej,który ,,zginął'' spadając z pociągu w dół góry na jednej z ich misji. Steve niedowierzał ,że jego najlepszy przyjaciel , którego nazywał od zawsze niewiadomo dlaczego Bucky. Bucky Barnes dla Stev'a był najlepszym przyjacielem od małego ratował Stev'a z różnych opresji dopóki dzięki pewnemu profesorowi stał się kim się stał znanym Kapitanem Ameryką , lecz przyjaciele wolą nazywać jak Tony mówi Dupa Ameryki, takiej dupy pozazdrości nawet Natasha i Wanda.
Emma siedziała w pokoju nagle ktoś zapukał.
- Wejść.
Loki się wahał jak zacząć temat ,który nie dawał mu spokoju, lecz ciekawość wzieła górę i zapukał.
- To ja mam pytanie -powiedział pełnym bez emocji w głosie i kamienną twarzą jaką może pozazdrościć sam kamień (xd kamień ~autorka tak mam dziwne poczucie humoru heh).
Loki więc spytał bez owijania w bawełnę:
-Dlaczego płaczesz prawie co noc mam pokój niedaleko więc słyszę i nie próbuj mnie oszukać bo mnie się nie da.
Emma będąc w szoku odpowiedziała
-Nie powinno cię to interesować -odparła natychmiast.
-Powiesz po dobroci, albo..
-Albo co prychneła dziewczyna
-To -odpowiedział
Przyłożył rękę na czoło dziewczyny
-Co ty ro...
Loki wymówił zaklęcie i zobaczył wszystkie jej wspomnienia bo od kąt ją zobaczył chciał zobaczyć jej przeszłość teraz chciał zobaczyć czemu płacze nocami,ale zobaczył wszystko, wszystko dosłownie czego nie powinien widzieć. Wycofał rękę z czoła dziewczyny i że łzami w oczach wybiegł z jej pokoju. Emma nie ogarnęła co przed chwili się stało i zmęczona przez zaklęcie Lokiego zasnęła .Loki niedowierzał co zobaczył w wspomnieniach tej kobiety tyle bu , cierpienia , smutku, poczuł coś czego nie czuł od dawna te uczucie to chyba współczucie .Loki nikomu nie współczuł nigdy , lecz ona niekochana przez rodziców przypominała jego samego .Odyn nie kochał Lokiego, rodzice Emmy jej .Loki poczuł, że musi się zaopiekować i dać jej to co najlepsze ,tyle przeżyła...
Loki usiadł na łóżku rozmyślając o pięknej brązowookiej dziewczynie .
Loki przez ten czas od kąt tu jest rozmyślał o niej i w końcu się o niej dowiedział dużo ,za wiele.-Kurwa-powiedział Loki
-To niemożliwe, że się ZAKOCHAŁEM.
Loki potrzebował miłości , dostawał ją od Frigi , od Odyna nie ,on zawsze wyróżniał Thora.
Lokiego trafiła strzała amora czy to przez to co zobaczył a może piękno i wrażliwość brunetki go oczarowała sam próbował sobie na to odpowiedzieć .
Myślał jakim od jest debilem jak ją traktował na początku.Postanowił naprawić relację między nimi, ale też przekonać do siebie Emme .Bał się , że go odrzuci , więc postanowił zacząć małymi kroczkami ją przekonywać do siebie i że jej nie skrzywdzi bo on TEŻ MA UCZUCIA LOKI LAUFEYSON, tak on ma uczucia jak każda żyjąca istota we wszechświecie.Uczucia są różne ale najpiękniejsza jest miłość.
Przed Lokim jednak będzie pewna przeszkoda , której się nie spodziewa...
Hej rozdział wleciał...
Do następnego rozdziału 👋 Juliet 💚
CZYTASZ
Też mam uczucia Loki Laufeyson "Zawieszona"
FanfictionLoki Laufeyson po tym jak zaatakował Nowy York pozostaje na Ziemi to jego kara wymierzona przez Odyna aby został na planecie którą gardzi.A co jeśli spotka osobę która zmieni go i jego życie na lepsze? Wszystko zaczyna się gdy Avengers złapało Lokie...