Minęły 3 dni odkąd nie rozmawiam z Felixem. On mnie omija tylko dlaczego? Miałem nadzieję że wszystko się wytłumaczy, denerwowało mnie to. Na mój widok obracał się i szedł gdzie indziej. Nie rozumiem o co tu chodzi.
Kończyłem wypełniać ostatnie papiery gdy do pokoju wszedł Felix. Byłem zdziwiony bo nie odzywał się do mnie już jakiś czas a teraz tak nagle przyszedł?
- Hej, jest Seokjoon? - zapytał rozglądając się wszędzie.
- Nie? Jeśli coś chcesz od niego to mogę mu przekazać.
- Nie, właściwie to ja do ciebie. - podszedł do mojego biurka.
- Do mnie? Teraz? Nie odzywałeś się przez kilka dni.
- Tak wiem przepraszam - usiadł na krześle obok mnie. - chciałbym ci to wszystko wytłumaczyć.
- Mhm, no nie jestem pewien czy chce to usłyszeć. - odwróciłem twarz w drugą stronę.
- Wiem, że nie odzywałem się i to było głupie z mojej strony ale po prostu było mi głupio że cię tak zostawiłem i nie chciałem coś powiedzieć złego żeby nie zepsuć nic. Proszę nie chcę żebyś był na mnie zły, bardzo cię polubiłem, mimo że nie okazywałem tego.
Gdy usłyszałem ostatnie zdanie od niego od razu na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Nie wiedziałem że on mnie lubi.
- Nie jestem zły - spojrzałem mu w oczy - po prostu, było mi trochę smutno że nie odzywałeś się. Wiem nie znamy się dobrze ale naprawdę wydajesz się wspaniała osobą.
- Cieszę się że jest dobrze - Felix się uśmiechnął - może żeby ci to wynagrodzić to pójdziemy do kawiarni?
- Chętnie
Schowałem papiery i razem z Felixem poszliśmy do kawiarni. Zamówiłem sobie kawę. Podczas rozmowy okazało się za mamy dużo wspólnych tematów.
Zapatrzyłem się na Felixa, miał cudowne oczy - brązowe jak słodka czekolada. Lśniące i przepiękne. Jego blond włosy, gładkie, delikatne, jego piękny i uroczy uśmiech, na który mógłbym patrzeć i całować. Do tego piegi na twarzy podkreślały jego przepiękna urodę. Czy ja się zakochałem? Możliwe ale nie potrafię tego powiedzieć. Felix jest naprawdę przepiękny i cudowny. Dobrze mi się z nim rozmawia.- Hyun?
Nazwał mnie Hyun? To było najsłodsze co mógł powiedzieć.
- Hyun? Słuchasz mnie?
- A tak - jego cudowny głos wyrwał mnie z moich myśli. - Znaczy.. nie.. przypatruje się twojej urodzie, wyglądasz przepięknie.
- Dziękuję to miłe - Felix zarumienił się.
Jeszcze przez kilkanaście minut rozmawialiśmy i każdy musiał się udać do swojego domu. Przez całą drogę powrotną myślałem tylko o Felixie. On był cały idealny. Jego figura, styl ubioru, charakter, on cały był wspaniały. Bardzo się cieszę że już jest między nami wszystko dobrze.
Gdy dotarłem do domu od razu usiadłem koło biurka i zacząłem rysować. Rysunek na początku miał przestawiać kwiaty jednak nie przypadło mi to, więc narysowałem Felixa. Byl piękny mimo to ładniej wyglądał w prawdziwym życiu niż na rysunku. O niczym innym nie myślałem tylko o nim. Cały czas siedział mi w głowie, nie mogłem się skupić. Chyba serio się zakochałem..
Ale czy Felix czuje to samo? Uważa mnie tylko za kolegę.___________
Kompletnie nie wiedziałam jak rozbudować zdania żeby to super brzmiało ale mam nadzieję że się podoba ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡
![](https://img.wattpad.com/cover/333282146-288-k76071.jpg)
CZYTASZ
Until the end together || HYUNLIX
DiversosHyunjin miał pracować z nowym partnerem. Na początku pracy razem nie zbyt się dogadywali, jednak potem się to zmieniło. Zaczęli sobie ufać i byli najlepszymi przyjaciółmi. Co może się wydarzyć? Jak potoczą się ich losy?