3

877 17 1
                                    

Niedziela godzina 12.26

-Wstałam i zerknęłam na zegar .

-Że co już 12 ?! - wstałam i szybko się zerwałam i poszłam pod prysznic , umyłam się i zrobiłam sobie poranną pielęgnację . Dziś nie miało być tak bardzo ciepło jak wczoraj więc założyłam zwykłą niebieską bluzę i do tego zwykłe leginsy z Nike .

-Zerknęłam na telefon , przyszło mi powiadomienie od mamy :

Mama:
Hej kotek , zadzwoń jak będziesz miała chwilkę , miłego dnia !

-Odrazu zadzwoniłam do mamy na face time
Gadaliśmy prawie godzinę .
Zakończyłam rozmowę i moją uwagę zwróciło inne powiadomienie

*Użytkownik Pablogavi ustawił twój nick na Piękna❤️👀

Piękna....

*Użytkownik Madison.Hernández ustawił/a nick użytkownika Pablogavi na Łamaga 😘

-Odlozylam telefon na łóżko i zeszłam na dół , było dziwnie cicho  , zauważyłam jakaś kartkę na blacie w kuchni

Sniadanie jest gotowe na stole , twój ulubiony shake owocowy , jak coś wiesz gdzie mnie szukać
Smacznego , całuję
Xavi

-Czyli jest na treningu , zjadłam śniadanie po czym postanowiłam że przejdę się na stanion aby pooglądać przyjaciół jak sobie dają radę z moim ojcem .Po pół godzinnym spacerze wreszcie doszłam do celu.Weszłam i usiadłam na trybunach , zauważyłam wzrok bruneta więc postanowiłam mu pomachać , ten odwzajemnił i się uśmiechnął .
Boże tak mi tu dobrze , że zapomniałam o Sophie i Chase...

*Utworzyłas grupę z użytkownikiem sop.hie i Chase.

Me:
Hej , co u was słychać ? Nic się nie odzywacie

*Użytkownik Chase opuścił grupę

Me:
A temu co ?

Sop.hie:
A u mnie bardzo dobrze , a u ciebie ?
Wogóle niewiem co się dzieje z Chasem... Niechce wogóle wychodzić i się wcale nie odzywa

*Zaczęłas rozmowę video z użytkownikiem Sop.hie

-Wytłumaczyłam wszystko Sophie co się wydarzyło , gdy Chase mnie odwiózł , postanowiliśmy że przyjaciółka pójdzie dziś do blondyna i z nim pogada , pogadaliśmy jeszcze chwilę i się rozłączyliśmy.

-Nagle zobaczyłam że przede mną stoi Gavi

-A ty od kiedy tu stoisz ? - zapytałam

-Hmm , 5 minut ? , Co się dzieje Mad ? - zapytał

On nazwał mnie Mad? A nie Madison ...

-Ajjj pokłóciłam się z moim najlepszym przyjacielem , może nie tyle że pokłóciłam , on... Wyznał mi miłość przed samym lotem , a ja na to nie zareagowałam , kocham go ale jako przyjaciela i niechciałam tego stracić , ale teraz straciłam :( - założyłam ręce na twarz i oparłam się o kolana

-Hej piękna , nie przejmuj się - posłał mi lekki uśmiech
Chciałabyś może dziś wieczorem wyjść na spacer ? -zapytał

-Chętnie - potrzebowałam takiego spaceru i pobycia z kimś

-Do zobaczenia piękna - odparł i odszedł

~Me and you~        || Pablo Gavira ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz