Niedziela godzina 12.26
-Wstałam i zerknęłam na zegar .
-Że co już 12 ?! - wstałam i szybko się zerwałam i poszłam pod prysznic , umyłam się i zrobiłam sobie poranną pielęgnację . Dziś nie miało być tak bardzo ciepło jak wczoraj więc założyłam zwykłą niebieską bluzę i do tego zwykłe leginsy z Nike .
-Zerknęłam na telefon , przyszło mi powiadomienie od mamy :
Mama:
Hej kotek , zadzwoń jak będziesz miała chwilkę , miłego dnia !-Odrazu zadzwoniłam do mamy na face time
Gadaliśmy prawie godzinę .
Zakończyłam rozmowę i moją uwagę zwróciło inne powiadomienie*Użytkownik Pablogavi ustawił twój nick na Piękna❤️👀
Piękna....
*Użytkownik Madison.Hernández ustawił/a nick użytkownika Pablogavi na Łamaga 😘
-Odlozylam telefon na łóżko i zeszłam na dół , było dziwnie cicho , zauważyłam jakaś kartkę na blacie w kuchni
Sniadanie jest gotowe na stole , twój ulubiony shake owocowy , jak coś wiesz gdzie mnie szukać
Smacznego , całuję
Xavi-Czyli jest na treningu , zjadłam śniadanie po czym postanowiłam że przejdę się na stanion aby pooglądać przyjaciół jak sobie dają radę z moim ojcem .Po pół godzinnym spacerze wreszcie doszłam do celu.Weszłam i usiadłam na trybunach , zauważyłam wzrok bruneta więc postanowiłam mu pomachać , ten odwzajemnił i się uśmiechnął .
Boże tak mi tu dobrze , że zapomniałam o Sophie i Chase...*Utworzyłas grupę z użytkownikiem sop.hie i Chase.
Me:
Hej , co u was słychać ? Nic się nie odzywacie*Użytkownik Chase opuścił grupę
Me:
A temu co ?Sop.hie:
A u mnie bardzo dobrze , a u ciebie ?
Wogóle niewiem co się dzieje z Chasem... Niechce wogóle wychodzić i się wcale nie odzywa*Zaczęłas rozmowę video z użytkownikiem Sop.hie
-Wytłumaczyłam wszystko Sophie co się wydarzyło , gdy Chase mnie odwiózł , postanowiliśmy że przyjaciółka pójdzie dziś do blondyna i z nim pogada , pogadaliśmy jeszcze chwilę i się rozłączyliśmy.
-Nagle zobaczyłam że przede mną stoi Gavi
-A ty od kiedy tu stoisz ? - zapytałam
-Hmm , 5 minut ? , Co się dzieje Mad ? - zapytał
On nazwał mnie Mad? A nie Madison ...
-Ajjj pokłóciłam się z moim najlepszym przyjacielem , może nie tyle że pokłóciłam , on... Wyznał mi miłość przed samym lotem , a ja na to nie zareagowałam , kocham go ale jako przyjaciela i niechciałam tego stracić , ale teraz straciłam :( - założyłam ręce na twarz i oparłam się o kolana
-Hej piękna , nie przejmuj się - posłał mi lekki uśmiech
Chciałabyś może dziś wieczorem wyjść na spacer ? -zapytał-Chętnie - potrzebowałam takiego spaceru i pobycia z kimś
-Do zobaczenia piękna - odparł i odszedł
CZYTASZ
~Me and you~ || Pablo Gavira ||
Teen FictionOpowieść opowiada o siedemnastoletniej Madison Hernández , która od rozwodu swoich rodziców zamieszkuję z mamą ciepłą Californie . Nie ma zbyt dobrych relacji ze swoim ojcem , nie widziała się , a nawet nie miała z nim kontaktu od roku , jednak on...