~''Wyprawa''~
Pov klan Cienia;
-Wielki brązowy kocur spojrzał w stronę Białorusi która właśnie gadała z Ukrainą -.
Białoruś; Dawno nie było jakiejś misji w której uczęszczałam. Tak bardzo bym chciała znowu iść poza tereny łowieckie klanu gwiazd..( poza las)
Ukraina; No...
Białoruś; nieźle sobię nagrabiłaś pod czas ostatniej misji w której musieliśmy wyruszyć do innych kotów i innych lasów.
Ukraina; Miłość nie wybiera- wzruszyła barkami -. Poza tym co ty tam możesz wiedzieć, jesteś najmłodsza z wszystkich z naszego rodzeństwa.
Białoruś; ja chociaż mam rozum- szepnęła -
Ukraina; Ja chociaż nie zrobiłam jakiejś pseudo walki z medyczką podczas czterech drzew.
Białoruś; powiedziała to kotka która zakochała się w kocurze z klanu Wiatru.
Ukraina; pfff każdemu się może zdarzyć
Kazachstan który właśnie wchodził do obozu z żmiją w pysku na widok gadających dwóch kotek z jego rodzeństwa truchtem podszedł i usiadł obok Ukrainy.
Kazachstan; witam Białoruś i Ukraina.
Ukraina;-obraca się - o hej Kazachstan!
Białoruś; Heeej. Idę od was,Ukraina znowu próbuje uświadomić mi że "Miłość z innym kotem z innego klanu" jest w porządku. Ja idę do kogoś bardziej rozważnego niż wy.
-Ruda kotka wstała i szukała gdzieś wzrokiem Rosji. Gdy już go namierzyła podeszła w jego stronę -
Białoruś; hej Rosja!
Rosja; hej Białoruś... Sprowadza cię coś o czym chciałaś pogadać?
Białoruś; w zasadzie to nie... Ale możesz się iść spytać Polski czy jest jakaś wyprawa niedługo? Bardzo bym chciała pójść.. Duszę się już w tym lesie wszystko już widziałam nic się tu nie dzieję..
Rosja; .... Dobrze pójdę, zapytam się ty w tym czasie czuwaj nad klanem.
Białoruś; Tak jest! - krzyknęła i odeszła -
-Rosja wyszedł z obozu i udał się na terytorium clanu pioruna.
Rosja; Polsko! - krzykną do lidera klanu pioruna -
Polska; Dzień dobry Rosjo. Co cię do mnie sprowadza?
Rosja; czy wiesz może czy mamy jakąś misję?
Polska; w zasadzie to tak... Plemię górskie ( ZA DŁUGO TŁUMACZYĆ CO TO W SKRÓCIE; TO KOTY ŻYJĄCE W KLANIE ALE W HUJ DALEKO OD LASU) potrzebują naszej pomocy... Od ostatniego dnia nie mogą polować. Na ich terytorium kręci się Biały kieł... ( Puma)
Rosja; Oh.... Biały kieł to poważna sprawa.. To jak robimy. Jak ostatnio? Zabieramy po 1/2 kotach z każdego klanu i wysyłamy je na pomoc?
Polska; tak, tak będzie lepiej... dobrze poinformuję resztę klanów. Nasze koty widzą się dziś przy miejscu padliny.
Rosja; -kiwną pyskiem - Do zobaczenia
Rosja wraca*
Rosja; już jestem
Białoruś; i jak udało się?
Rosja; mhm...
Białoruś;. Ale super!
Rosja- wskakuję na skałę -
Rosja; Wszystkie koty które są na tyle dorosłe by samodzielnie Polować i chować się w cieniu
-koty zaczęły się zbierać -
Rosja; mam wieści... Plemię górskie potrzebuję pomocy od naszej strony... Ostatnio nie mogą polować. Ich koty są zbyt zmęczone i wychudzone na walkę z potworem...Na ich terytorium kręci się Biały kieł...Czy są koty które chętnie pójdą na wyprawę. Obiecuję że się odwdzięczę.
Białoruś; ja chętnie pójdę!
Bułgaria; Raz się żyje w życiu wojownika czas się wyrwać!
- Ja też idę - czarna kotka podniosła uszy -
Rosja; bardzo wam dziękuję dziewczyny. Jesteście bardzo odważne! Muszę was poinformować że już się ściemnia. Idziecie do miejsca padliny.
-kotki spojrzały na siebie i poszły -
(nie będę was zanudzać zebraniem więc)
Pov wyprawa;
Bułgaria; już nie mogę się doczekać aż pokonamy białego kła - zaśmiała się-
Białoruś; już widzę jak ucieka na nasz widok - rónież się zaśmiała -
Białoruś ( in minds) ; nikogo jeszcze nie ma . To w sumie logiczne że jesteśmy pierwsze w końcu miejsce padliny jest na naszym terytorium.
Bułgaria wskakuję na karton samotnię tam pozostawiony.
Białoruś; no to czekamy.
-po krótkim czasie na miejscu padliny zjawiają się koty klanu Wiatru -
Peru; Już nie mogę się doczekać!
Grenlandia; Oh. Hej dziewczyny - spojrzał na kotki siedzące na kartonie -
Białoruś; oh! Witam ptakokoty ( koty z klanu Wiatru (
Peru; oh.. myślałam że będą tu sami Wojownicy.. A składa się że mamy też zastępcę - spojrzała na rudą kotkę klanu cienia -
Białoruś; myślałam że będą tu koty walczące a nie kot leczący.
Peru; ktoś wam będzie musiał ratować gdy jednak pokonanie białego kła nie będzie takie łatwe.
Bułgaria; Ma to sens. Medykiem nie pogardzę
-Po chwil pojawiały się też 2 wybrane koty klanu pioruna -
Niemcy; cześć!
-każdy; Cześć Koty klanu pioruna!-
Węgry; oh... Białoruś.. - kocur niezadowolony spojrzał na śmiejąca się z Peru kuzynkę -
Niemcy; na kogo czekamy?
Grenlandia; na rybokoty (Klan rzeki)
Niemcy; mhm..
-Klan rzeki po chwili się zjawia -
Drobna kotka i wysoki kocur wchodzą na miejsce padliny -
Peru; witajcie Szwajcario i Finlandio !
Białoruś; możemy ruszać! - kotka rozgladneła się po kotach i uśmiechnęła się lekko i spojrzała na zapełnione niebo zapełnione gwiazdami
- klan gwiazd za nas patrzy! To my uratujemy górskie plemię!
-koty zaczęły krzyczeć i piszczeć -
- jednym susem wybiegi z miejsca padliny i zaczęli biec tak szybko jak tylko mogli lecz jednak wyprzedzili wszystkich Grenlandia i Peru którzy pokazali że są klanem wiatru który dogoni nawet ptaki lecące szybko na niebie -
-szczęśliwe koty czuły się wolne niczym ptaki latające tuż nad nimi. Już ich nie obchodziło na jakim są terytorium i z kim się zadają. -
---------------------------------------------------------
Kochani bardzo Wygodnie mi się piszę to opowiadanie tym bardziej że mam motywację! Dzk za taką akt i do następnego!
CZYTASZ
~''★ContryCats! ( Warrior cats x Countryhumans )★''~🌿🐾Przerwana 🐾🌿~''★
Adventure🌿🐾Książka chwilowo przerwana 🐾🌿 ★†Polska to młody lider klanu pioruna ★ który chcę zaznać trochę spokoju lecz inne koty z innych klanów mu na to nie pozwalają. Od straty ojca Polska dostaję wizję od dawnego wroga, Kocurek jeszcze nic nie wie o...