~''★ContryCats! ( Warrior cats x Countryhumans )★''~🌿🐾Przerwana 🐾🌿~''★

★Rozdział 20★

Per klan pioruna
------

Belgia która właśnie wstawała wyszła z legowiska uczniów i wyciągnęła się leniwie. Po czym miałkneła spokojnie

Belgia; Niemcy! Kiedy mamy trening?

-Jej mentor który właśnie gadał z Słowacją się obrócił-

Niemcy; -kocur przez chwilę się zastanowił - W sumie teraz. Choć

-czarny chudy kocur pożegnał się z Słowacją i podreptał do wąwozu -

-Belgia wyszła za nim-

Belgia; Niemcy? Czego mnie dziś nauczysz?

Niemcy przez chwilę pomyślał.

Niemcy; Polować - powiedział bez emocji -

-po dłużej chwili doszli do miejsca treningu-

> _°[•Ujrzawszy niedaleko rude futro Litwy  zmrużył oczy. Westchną i odwrócił się na brzuch, po czym ułożył pysk na łapach•]°_
⑅*˖•.·∘Niemcy;∘‧.•˖*⑅  ; Witaj Litwo. Gdzie idziesz?

* Litwa Popatrzyła za wzrokiem Niemiec. Ujrzała tam niedaleko   siedzącą samą Belgię niedaleko, ale nie przejęła się tym za bardzo. Przysuneła się do Niemiec, który leżał obok skrawka mchu , tak, że jego futro stykały się ze sobą*

Litwa; Niemcy?
Niemcy; tak Litwo?

Litwa; Ostatnio postanowiłam że najlepiej będzie jak każdy się rozejdzie... Nie będzie klanów, spięć, walk. No bo pomyśl gdyby nie ten durny las koty nadal by żyły... W tym i Polska i Austria... Wiesz, -wzieła wdech- moim zdaniem to nas
ogranicza...

Niemcy; a gdzie byśmy mieli się podziać?

Litwa tylko kiwnęła ramionami.

Niemcy; Ale muszę ci przyznać rację... Koty żyły by lepiej samemu ale w domach...

-Po dłużej niezręcznej ciszy można było ujrzeć białe futro-

Niemcy; Francja? Co ty tu robisz? - spojrzał przyjaźnie na znajomą-

Francja; .... Proszę daj mi chwilę odpocząć

Niemcy;.... Musisz być smutna.... Rozumiem..

-Po chwili można było usłyszeć drept małych łapek. Okazało się że kociaki Francji również za nią podążają. Bez zastanowienia położyli się obok kotów klanu pioruna.

Niemcy; Więc? Co się stało?

Francja; Wiesz nawet nie wiem jak tu trafiłam ale narazie nie mam sił iść. Czy nie przeszkadza ci to?

Litwa; To nie zgodne z kodeksem aczkolwiek możesz chwilę pozostać na naszym terenie...

Niemcy; Francjo oststnio ciężko ci, mam rację?

Francja tylko odwróciła wzrok i położyła się.

Francja; tak... Straciłam wszystko... Już nie czuję się tu bezpieczna.. odkąd Wielka Brytania poluję z klanem gwiazd czuję jakby część mnie znikła... I to nie koniec, te durne pumy odebrały mi też syna.... Dobrze że chociaż teraz mogą polować razem....

Niemcy złapał jednego kociaka i położył go przed sobą.

Niemcy; Twoje kocięta bardzo przypominają Wielką Brytanię -Uśmiechną się lekko-

Litwa; to twój drugi miot tak?

Francja; tak to mój drugi miot.

Niemcy; Będę się zbierał. Obiecałem Belgi że nauczę ją polować.

-kocur dał znak Uczennicy i razem pobiegli gdzieś za punkt widzenia kotek.-

-przez chwilę Francja odprowadziła przyjaciół wzrokiem po czym obróciła się do Litwy.

Francja; Klan Cienia się rozpada.

Litwa; to dobrze.

Francja; No właśnie nie zabardzo.. -Złapała Nową Zelandię za kark i położyła obok niej- Wiesz (kontynuowała) Tak jak mówi kodeks
"Klany mogą prowadzić walki między sobą aczkolwiek żaden nie może dać drugiemu upaść..."

Litwa; Kodeks też mówi "Możesz zawierać przyjaźnie poza klanem lecz pamiętaj któregoś dnia przyjdzie ci walczyć z przyjacielem"

Litwa; Właśnie dlatego klan Cienia Upada, Kojarzysz może Ukrainę? Taka biała kotka.

Francja; Ta kojarzę a co?

Litwa; Ona miała romans z twoim synem.

Francja; Czekaj co- +kotka doznała lekkiego szoku+

Francja; Okey... Tego się nie spodziewałam. A właśnie, kto jest teraz zastępcą waszego klanu?

Litwa; Czechy

Francja; Myślałam że wybierze kogoś lepszego.

Litwa; ta...

---------------------------------------------------------

NO I STAŁO SIĘ... POWRACAM

z góry przepraszam za ZBYT luźny rozdział ale nie mam pomysłu.