po wczorajszej aferze w szkole Seungheon'a teoretycznie mówili wszyscy z jego szkoły ja mam gdzieś czy gadają o mnie czy nie bo to dzieciaki dziś przyszłam szybciej do wytwórni niż zwykle ćwiczyłam choreografię do piosenki Stray Kids Case143 jak już skończyłam usłyszałam oklaski w drzwiach stali 8TURN razem z nimi ReiNa i za nimi jeszcze HeeSu Stray Kids i Enhypen
- nie straszcie mnie - powiedziałam dysząc
- nie chcieliśmy - powiedział Jake a mówił że się do mnie już nigdy nie odezwie a mówią że kobieta zmienną jest okey widzieliśmy się pod koniec wakacji ostatni raz
- steskniłaś się za nami - spytał Hyunjin
- nawet nie wiecie jak bardzo - powiedziałampodbiegłam do nich i się przytuliłam do każdego z nich na końcu był Jake i I.N
- Jake już się nie gniewasz - spytałam
- już nie - powiedział i przytuliłam gopo chwili przytuliłam I.N'a zaczęliśmy gadać ze sobą o wszystkim co się działo przez ten miesiąc Seungheon oczywiście pochwilił się że byłam u niego w szkole i nagadałam jego klasie głównie gadaliśmy o mnie i o tym że dużo siedzę w wytwórni i nie ma kontaktu z resztą
- dziewczyny pozdrawiają wszystkich - powiedziałam
- gadałaś z nimi - spytał Jungwon z Heeseung'iem
- Tak planują przelecieć ale szczegółów nie znam - powiedziałam
- HeeJin Ty nasza kochana przyjaciółko powiesz nam jak będziesz coś więcej wiedzieć - spytał Heeseung
- no nie wiem - powiedziałam
- no błagamy - powiedział Jungwon
- jak dam radę jak nie to nie - powiedziałam
- dziękujemy - powoedzieli oboje uradowanipodczas rozmawiania z wszystkimi pisały do mnie dziewczyny głównie o tym że przylecą po świętach na sylwestra i nowy rok I zostaną na stałe stwierdziły że będą pracować dorywczo i będą mieszkać u nas HeeSu nie miałaby nic przeciwko temu bo też bardzo lubi Darię i Agę
- my musimy się zbierać - powiedział Jay
- my też w sumie - powiedział Bang Chan
- ja z nimi - powiedziała HeeSu
- smuteczek - powiedziałam
- nie smutaj my się widzimy w domu a chłopaki przyjdą do nas za kilka dni twój brat i chłopaki też mogą - powiedziała Su
- ReiNa przyjdź z chłopakami napiszę wam jeszcze kiedy dokładnie jak Su się zdecyduje - powiedziałam do brata i ReiNy
- przyjdę - powiedziała ReiNagdy już wszyscy poszli zadzwonił do mnie dziewczyny odebrałam
Aga: HeeJin będziemy po świętach tak 27 grudnia
Daria: i zostajemy na stałe
Aga: dokładnie rodzice będą nam przesyłać pieniądze i będziemy szukały dorywczej pracy żeby się dokładać wam do opłat za dom
HeeJin: nie żartowałyście no a jak wasz koreański
Aga: uczę się i dość dobrze mi idzie nawet pisać umiem i czytać
Daria: ja też mniej niż ona ale umiem
HeeJin: chce to usłyszeći zaczęłam szlifować ich koreański nawet dobrze im szło około godziny 14:00 skończyłam rozmawiać z dziewczynami gadałyśmy około 1h, bo dziewczyny szykowały się do szkoły po tym zaczęłam trenować z chłopakami i ReiNi
pod koniec treningu przyszedł menadżer chłopaków
- HeeJin mogę Cię prosić na słówko - spytałpopatrzyłam się na wszystkich i pokiwałam głową na tak wyszliśmy z sali i poszliśmy do jego gabinetu
- HeeJin chcę Ci powiedzieć że zostanie na stałe tutaj nie będzie możliwe, ponieważ chłopcy zrobili się troche jakby rozpieszczeni zwłaszcza Seungheon ostatnio jego statystyki się obniżyły i gorzej mu szło - przystanął
- chce pan powiedzieć że zostałam zwolniona pracowałam tu tylko pół roku a Seungheon jak każdy może mieć gorszy czas - przerwałam mu
- chciałem to delikatnie powiedzieć ale tak zawsze bedzies mogłam przyjść i trenować sobie jak będziesz mieć ochotę albo w odwiedziny do chłopaków i ReiNi - powiedział
- dobrze rozumiem - powiedziałam
- możemy iść - powiedział wyszłam i poszła do reszty
- co takiego chciał od Ciebie menadżer - spytał Minho
- że zostałam zwolniona ale będę mogła przychodzić do was - wyjaśniłam pojedyńcza łza spłynęła po moim policzku wytarłam ją szybko
- noona nie przejmuj się - powiedział Seungheon
- nie przejmuję się - powiedziałam - pamiętajcie że będę wpadać do was od czasu do czasu - dodałam
- idź już dzisiaj do domu odpocznij i pogadaj z Su unnie - powiedziała ReiNa
- dobry pomysł - przyznałamzabrałam swoje rzeczy pożegnałam się ze wszystkimi i poszłam w stronę domu po drodze przechodziłam koło Hybe wychodzili z niej enhypen i ktoś jeszcze
- HeeJin coś się stało - spytał Jake
- właśnie idę do domu odpocząć i zacząć szukać pracy - powiedziałam
- nie przejmuj się my możemy Ci pomóc - powiedział
- dziękuję - powiedziałamprzytulił się do mnie czułam się dziwnie bezpiecznie jak wiele lat temu w objęciach taty nagle znów zaczęłam płakać
- co się jej stało - spytał jakiś chłopak
- nie wiem Yeonjun - powiedział Jake
- Jake pójdziesz ze mną - spytałam go
- jasne pójdę - powiedział
- dziękuję - powiedziałam
- ile chcesz siedzieć u HeeJin - spytał Jungwon
- jutro na trening przyjdę - powiedział Jakeodeszliśmy od nich po 15 minutach byliśmy pod domem weszliśmy do środka od razu po zdjęciu butów i kurtki poszłam do kuchni po szklankę wody po chwili dołączył Jake
- co się stało po tym jak już się przytuliłaś - spytał
- poczułam się bezpiecznie jak w objęciach taty jak miałam 13 lat - wyjaśniłam
- coś się stało z twoim tatą - spytał
- po moim przylocie tutaj zginął w wypadku samochodowym później przyleciała mama do Busan zaczęłam pracę z Su i później poznałam stray kids później Jay'a i was a później wiecie co się stało - powiedziałam
- Tak wiem i przykro mi - powiedział - wiesz nie wiem czy to dobry moment ale od jakiegoś czasu podoba mi się dziewczyna i nie wiem co zrobić żeby to odwzajemniła - zaczął powoli
- znam ją - spytałam
- chodzi o Ciebie HeeJin - powiedział prosto z mostunie wiedziałam co powiedzieć
- HeeJin słuchasz mnie - spytał
- nie bardzo - przyznałam
- zauważyłem - stwierdził - chciała byś zostać moją dziewczyną - spytał
- ja tak chce - powiedziałamchłopak się uśmiechnął po chwili się zbliżył do mnie i pocałował staliśmy tak chwilę pózniej poszliśmy do mojego pokoju przebrałam się w dresy i top Jake siedział na łóżku i patrzył na moją ścianę ze zdjęciami które robiłam z Su w stanach podczas szkoły i kilka zdjęć z ostatniego pół roku
- Kiedy ty je zrobiłaś - spytał pokazujac zdjęcie na którym jest on wtulony w Heeseung'a
- to na ostatniej imprezie gdzie poszłaś z Chan'em i HeeSu do sklepu i widzieliście z trzema butelkami soju - powiedziałam
- miałaś czas żeby robić zdjęcia - spytał
- zawsze robię zdjęcia jak coś się dzieje mam jeszcze kilka zdjęć których nie wydrukowałam i nie przykleiłam tutaj - powiedziałam podając mu telefon z włączoną galerią- nie masz jednego zdjęcia - powiedział wszedł na aparat i zrobił sobie zdjęcie po czym podszedł do mnie i zrobił zdjecie jak całuje mnie w policzek po chwili widziałam jak ustawia je na moją tapetę po chwili oddał mi telefon wyją swój zrobił zdjecie jak tym razem ja go całuje w policzek też ustawił sobie je na tapetę
- oglądamy jakiś film - spytał
- wybieraj jaki - powiedziałam wyciągając laptopa z dna szafy
- czemu trzymasz laptopa na dnie szafy - spytał Jake
- bo ja wiem nie wyjęłam go po przyjeździe tutaj nie miałam głowy do tego - odpowiedziałam podałam mu go i zaczął szukać jakiegoś filmu
- idę na dół zaraz wrócę - powiedziałam
- czekam - powiedział zeszłam na dół wzięłam jakiś przekąski i napoje wruciłam do góry
- co oglądamy - spytałam
- będziemy oglądać enkanto - powiedział na co się zaśmiałam
- niech Ci będzie - powiedziałam usiadłam obok chłopaka zaczęliśmy oglądać po jakimś czasie zasnełam♡♤♡♤♡♤♡♤♡♤♡♤♡♤
taexyvun bardzo chciała więc jest xddd
jest dobrze mam nadzieję że się podoba
Natka♡
CZYTASZ
Old friendship doesn't rust < Yang JeongIn > [zakończone]
Fanfictionz góry chcę podziękować za pomoc, opis tej książki to pomysł @jivxsoo Dwudziestojedno-letnia HeeJin mieszka w Stanach Zjednoczonych po tym jak przeszła kłótnię z rodzicami. Jej rodzice uznali aby zamieszkali w Stanach. Wyprowadzając się zostawiła ws...