Pov.3 osoba
Była właśnie godzina 10 i cała piątka zbierała się na zakupy po choinkę i do galerii. Do galerii pojechali, po tym jak blondwłosa omega błagała zielonookiego o to by się zgodził.
Katsuki miał zaplanowane że "przypadkowo" spotka swoją przyjaciółkę w jednym ze sklepów i podaruje jej prezent, który on przed spotkaniem jej kupi.
Gdy dojechali na przedmieścia gdzie znajdowała się hodowla choinek zaczęli szukać ta idealną.
Chodząc po hodowli postanowili że się rozdzielą. Blondwłosy i zielonooki oraz czarnooka dziewczynka poszli razem i dwoma ochroniarzami, bo bez nich się nie obeszło chociaż wiadome było że alfa dała by sobie radę sama gdyby trzeba było ratować ale mimo to wziął.
Cała wybuchowa trójka poszła razem lecz oni już bez ochroniarzy chociaż zielonooki wysłał dwóch by mieli na nich oko i by nic nie zepsuli.
Pov.Izuku
Szedłem i szukałem dobrej choinki do domu. Było naprawdę dużo ładnych choinek ale problem był taki że albo była za duża albo za mała.
Szukając tak nie zauważyłem kiedy zgubiłem swojego towarzysza razem z moją córką. Gdy się zorientowałem że nie ma ze mną omego spanikowałem ale zobaczyłem ze jest ze mną tylko jeden ochroniarz co znaczyło że drugi towarzyszy omedze.
Zapytałem żółtowłosego chłopaka czyli ochroniarza by się zapytał drugiego gdzie się znajdują. Po chwili dostałem swoją odpowiedź i ruszyliśmy w miejsce gdzie się znajdują.
Znaleźliśmy ich i okazało się że omega kłuci się z jakim mężczyzną. Chciałem wkroczyć ale jak zobaczyłem że dla omego oczy się zaświeciły czerwienią wolałem zobaczyć co się stanie.
Przekazałem ochroniarzowi by nic nie robił i jakby sprawa się pogorszyła ma wkroczyć.
Widać było że omega powoli traci kontrolę i miałem już ruszyć na mężczyznę gdy ten miał uderzyć omegę lecz się zatrzymałem nagle po tym co zobaczyłem.
Alfa która właśnie się kłóciła z omegą leżał na ziemi z wykręconą ręką, a omega dalej z dzieckiem w jednej ręce stała nad nim i mordowała go wzrokiem.
Postanowiłem podejść by nic więcej się nie stało. Podszedłem do omegi łagodnie złapałem go za ramię co poskutkowało że sam nie miałem wykręconej ręki gdyby nie to że poczuł moje feromony, które już znał i wiedział kto to.
Omega zirytowana i z dalej świecącymi się oczami na czerwono obejrzała mnie od góry do dołu ale zaraz się uspokoiła. Popatrzyła na mężczyznę, który teraz siedział na ziemi i trzymał się za nadgarstek, a zaraz potem na mnie jakby myślał że ma kłopoty.
-Jeśli mogę wiedzieć to, co tu zaszło?- zapytałem i popatrzyłem na omegę tak by wiedział że nie ma innej opcji niż wyjaśnienie.
-No więc zobaczyłem tą o to choinkę i chciałem zapytać o cenę.- powiedział i pokazał na drzewko, które idealnie by pasowało do domu. - I jak zapytałem to on mnie obleciał wzrokiem i popatrzył jakbym był jakimś śmieciem. Postanowiłem to zignorować i zapytałem grzecznie jeszcze raz o cenę na co powiedział że nie sprzeda tej choinki dla jakiejś za przeproszeniem kurwy na spermę jak to on ujął co mnie bardzo wkurwiło.- powiedział i za każdym razem jak przeklinał to jak najdelikatniej zatykał dla małej na jego rękach.
-Że co?! Jak ja nic takiego nie powiedziałem! On kurwa kłamie!- krzyknął mężczyzna stojący obok nas ale widać było że nie był pewien swojej wypowiedzi.
![](https://img.wattpad.com/cover/336824312-288-k707260.jpg)
CZYTASZ
┆Opiekun do dziecka ┆
DragosteBakugou 19-letnia omega szuka pracy zaraz po tym jak jego stary szef wyrzucił go z pracy. Znajduję on nową ale nie wie kim jest mężczyzna i czym się zajmuje. Jednak po jakimś czasie zaczyna to dla niego robić się podejrzane i próbuje się czegoś dowi...