⋆𝐑𝐎𝐍 𝐖𝐄𝐀𝐒𝐋𝐄𝐘⋆

145 9 0
                                    

⋆

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


"Let's have an adventure Head in the clouds but my gravity centred Touch my neck and I'll touch yours"

Dwie godziny Eliksirów z Profesorem Snapem dla Emily były gorsze niż stoczenie pojedynku z samym Voldemotrem. Emily nie była najlepsza z eliksirów nawet wtedy kiedy dwójka jej najlepszych przyjaciół Harry, Hermiona i jej chłopak Ron Weasley byli przy niej i starali się jej jakoś pomóc. Najczęściej bez skutku...

Teraz sytuacja była odrobinkę odmienna. Harrego nie było bo został wezwany do gabinetu opiekunki Gryffindoru i nie mógł poratować jej podręcznikiem należącym do tajemniczego księcia Półkrwi, ale nadal była przy niej mądra i bystra Hermiona i przynajmniej kochający i wspierający Ron

-Dziś macie sporządzić eliksir pieprzowy czyli eliksir rozgrzewający, który pozwalał złagodzić objawy przeziębienia i katar- zaśmiał się mrocznie Snape bo wiedział żę Emily Black i inni ledwo zdający Gryfoni, a było ich dość sporo nie poradzą sobie z tym zadaniem bez pomocy innych- Macie na to 45 minut. Życzę powodzenia...- Wymruczał nauczyciel i złowrogo się uśmiechnął. Emily popatrzyła na zadowoloną Hermione i podeszła do załamanego tak samo jak ona Rona

~

Czas minął. Emily do swojego kociołka wrzucała to co Hermiona tylko w większych i mniejszych porcjach. Modliła się żeby wyszło bo Snape zaraz po Harrym najbardziej chciał zabić ją ze względu na jej nazwisko

-Black, do mnie! Zobaczymy czego twój ojciec zdołał Cię nauczyć- chłodno wysyczał Severus a Emily niechętnie wstała z swojego miejsca. W ręku miała swój mały kociołek z niby Eliksirem Pieprzowym. Dziewczyna podeszła do nauczyciela ten machnął różdżką nad jej dziełem, powąchał opary i pokręcił nosem a usta miał w grymasie

-Siadaj Black, jednak coś umiesz zrobić albo bezczelnie zwaliłaś od Granger. Plus trzy punkty dla czerwonych- Snape był tak zły że żyłka na skroni zaczęła mu pulsować

Gdy blondynka wracała na miejsce jej wybranek uśmiechnął się dumne i cichutko zaklaskał. Gdy Emily do niego podeszła jego ręka powędrowała na talię dziewczyny a jego usta gwałtownie zetknęły się z jej miękkimi wargami.Ron lekko mruknął a druga ręka głaskała włosy nastolatki

-Minus trzydzieści punktów dla Gryffindoru Pani Black- oznajmił zadowolony Snape 

✰𝐇𝐀𝐑𝐑𝐘 𝐏𝐎𝐓𝐓𝐄𝐑 ✰ ✰𝐈𝐌𝐀𝐆𝐈𝐍𝐘✰Opowieści tętniące ÅŒyciem. Odkryj je teraz