•× Partnerzy ו

Rozdział 22. Potęga Trójki

Info-chan- Widzę, że zapoznałaś już nową rywalkę.
Ja- Nic o niej praktycznie nie wiem. Widziałam jedynie to, jak się zachowuję.
Info-chan- Mida Rana. Ma 29 lat, jest od kilku lat dyplomowaną nauczycielką. Kocha swoją pracę, ale jeszcze bardziej wiele oczu zwróconych w jej stronę. Jej hobby to uwodzenie uczniów, jeszcze żaden mężczyzna nie sprzeciwił się jej wdziękowi. Udało się jej uwieść uczniów już około 70 razy, dokładniej 69. W każdej szkole znajduję sobie zdobycz, której nie odpuści tak łatwo. Twój Senpai nie zdoła się wyrwać z jej szponów, dopóki ktoś nie podejmie się drastycznych środków. Więcej informacji Ci nie potrzeba na ten moment.
Ja- Dzięki za informację.
Ja- Muszę już kończyć, za chwilę spotykam się z Shiromi i Miyuji.
Info-chan- Ale żeś ekipę sobie zmontowała... ,, Ekipa dzbanów " to idealna nazwa.
Ja- Ha. Ha. Ha. Bardzo śmieszne. Zrzucisz mi z Klubu Informacyjnego mikrofon jednokierunkowy? W wolnej chwili zapłacę.
Info-chan- Jasne, dzbanku.

Kiedy Ayano podeszła pod okno Klubu Info-chan, ta zrzuciła jej mikrofon. Czarnowłosa szybko go podniosła poszła na miejsce, gdzie miała spotkać się z dziewczynami.

- Hej, Ayano!- Rzeka Shiromi
- Yo! - Krzyknęła Miyuji
- Cześć, dziewczyny.
- Jaki mamy plan? Co dziś robimy?- Zapytały jednocześnie
- Dzisiaj nagramy mikrofonem jednokierunkowym, insuacje kierowane od strony Midy.- Oznajmiła Ayano wyciągając z torebki sprzęt
- Skąd go wzięłaś? Teraz rzadko kiedy można go dorwać! I też jest strasznie drogi.- Zapytała gitarzystka
- Mam swoje sposoby...- Zaśmiała się- A więc, działamy tak. Miyuji- doprowadź do tego, aby Mida przetrzymała kogoś na przerwie. Kiedy nauczycielka będzie gadać jakieś obrzydliwe rzeczy- ja ją nagram mikrofonem. Shiromi, twoim zadaniem będzie dopilnowanie, aby nikt z Samorządu Uczniowskiego w momencie nagrywania nie przechodził tym korytarzem. Wiesz w sumie dlaczego...- Rzekła
- W porządku! Da się zrobić.- Powiedziała Miyuji
- Myślę, że sobie jakoś poradzę.- Oznajmiła z uśmiechem białowłosa dziewczyna

Lekcje w klasie 3-2 rozpoczęły się. Liderka Klubu Muzycznego już od początku zajęć zaczepiała czerwonowłosego chłopaka z Klubu Artystycznego, przez co ten nie potrafił się skupić na lekcji. Kiedy Mida Rana zauważyła po raz kolejny nie uważającego ucznia, od razu rzekła, że ma on zostać po lekcji. Miyuji uśmiechnęła się i napisała od razu do dziewczyn, że ma już załatwioną ,, ofiarę ". Shiromi i Ayano po dzwonku wyszły z klasy. Białowłosa zadzwoniła do Info-Chan i poprosiła o to, żeby ta sprawiła, że żadna dziewczyna z Samorządu nie przejdzie korytarzem na drugim piętrze.
Kuroko dostała wiadomość, w której chodziło o to, że w jej rodzinie wydarzyło się coś złego i jak najszybciej musi wracać do domu. Akane też dostała wiadomość, ale o innej treści. Rudowłosa miała ,, za zadanie " przypilnować dokumentów w gabinecie Pani Kunahito, ponieważ ta, w tamtej chwili, była na naradzie z Panem dyrektorem. Aoi zaś dostała telefon od ,, Dyrektora Akademii High" i została przekierowana na zamiane miejsc patroli z Shiromi. Dziewczyna o czarnych oczach miała patrolować korytarze, a Aoi błoń szkoły. Dziewczyny podeszły pod klasę 3-2. Uczniowie wychodzili z pomieszczenia szybkim krokiem. Razem z nimi wyszła i Miyuji, która na widok Yan-Chan i Shiromi uśmiechnęła się.

- Wszystko gotowe.- Oznajmiła Miyuji
- Dobra, rozpoczynamy nasz plan...- Zaśmiała się Yandere- Dziewczyny, skoro Samorząd w części mamy załatwiony, teraz wy we dwie przypilnujcie, aby uczniowie nie przeszkadzali za bardzo podczas nagrywania.- Rzekła Ayano

Dziewczyna wyciągnęła z torebki mikrofon jednokierunkowy, kucnęła i zakradła się pod drzwi sali lekcyjnej, tak, aby dźwięk był jak najlepiej słyszalny.

- Dlaczego nie uważałeś na mojej lekcji?- Warknęła kobieta, krzyżując rece poniżej piersi
- To wszystko wina Miyuji!- Krzyknął chłopak
- Nie podnoś na mnie głosu.- Rzekła poważnym głosem
- Ale to naprawdę wszystko jej wina! To ona mnie zaczepiała całą lekcje...- Burknął Geiju
- Ah, głupiutki chłopczyk. Nie ładnie tak okłamywać swoją ulubioną nauczycielkę. Powiedz mi o co chodzi, inaczej będę musiała Cię ukarać. Lepiej byłoby, gdybyś dostał nagrodę~.- Powiedziała Rana
- Proszę Pani... tu naprawdę chodzi o...- Zaczął mówić
- Oceny! Tak! Oceny! Twoje wyniki w nauce spadły i to bardzo. Czyżbyś specjalnie nie uważał na lekcjach, abym została twoją ,,prywatną korepetytorką?~". Cóż... Wystarczyłoby po prostu zapytać, ale skoro tak stawiasz sprawę... Dlaczego miałabym nie pomóc takiemu ślicznemu i uroczemu chłopcu? Możesz wykonać mi przysługę, a twoje oceny podwyższą się...~. Spotkajmy się po lekcjach... Tylko ty...i ja... Pouczymy się razem...i w ogóle... Skarbie, mam nadzieję, że rozumiesz, do czego zmierzam~.- Powiedziała dumnie i odważnie Mida
- Um... Mhm-m- Wyjąkał chłopak
- Cieszę się, że się rozumiemy. Możesz już iść.- Zaśmiała się brązowowłosa kobieta
- Dosyć na dziś.- Pomyślała Ayano