"Nikt nie chce kochać, wszyscy kochać boją się, a każdy chce być kochany."
Smutek.
To jedyne uczucie, które towarzyszyło młodej kobiecie. Nikt jej tutaj nie znał. Nikt nie chciał poznać. Chciała odnaleźć córeczkę. Chciała znaleźć mężczyznę, który będzie ją kochał za to kim jest, a nie za to co ma. Miała niewiele. Chociaż miała pieniądze, nie chwaliła się nimi. Nie chciała. Dla niej liczyła się rodzina, której nie miała.
Po godzinnym czekaniu w szpitalu na jakiekolwiek informacje o jej dziecku, niczego się nie dowiedziała. Nikt nie chciał jej nic powiedzieć. Pragnęła odnaleźć małą Sally. Wiedziała, że to będzie trudne, jednak nie wiedziała, że aż tak...
Wodospad Łez.
Nie chciała płakać. Jednak nie mogła zatrzymać słonych kropli. Ludzie nie zwracali na nią uwagi. Oprócz jednego chłopaka. Rozpoznał ją. W tej chwili pragnął ją przytulić. Pocałować. Zrobić coś co poprawi jej humor...
Przez łzy nic nie widziała. Próbowała się uspokoić. Jednak nie mogła. Popełniła błąd. Wiedziała to, ale musi ją odnaleźć za wszelką cenę!
"Nasza przeszłość nadaje kształt naszej przyszłości."
Nagle poczuła jak czyjeś ramiona oplatają jej talię. Kobieta wszędzie, by poznała te perfumy. To był on. To był ten mężczyzna, który się w nią wpatrywał. To był ojciec ich córeczki. To był jej książę. Wtuliła się w swojego bohatera.
:(

CZYTASZ
Baby! h.s.
FanfictionLondyn. Dom dziecka. Sześcioletnia Sally mieszka tam od urodzenia. Jest cichą, zamkniętą w sobie dziewczynką z magicznymi oczkami, pragnącą chociaż trochę zaznać rodzinnego ciepła... Czy nagłe pojawienie się nowej opiekunki zmieni życie małej dziewc...