Hayy <3 Piszę nowy rozdział, bo mi się nudzi w życiu TwT a mam trochę pomysłów. Przepraszam za błędy jak coś. Miłego czytania <3
Perspektywa Toma.
[...] aż do wieczora...tak, do wieczora bo akurat telefon mi zadzwonił jak już miałem iść spać. 'Ciekawe, kto mi przeszkadza...' pomyślałem i wziołem telefon do ręki. Kto dzwoni? No oczywiście że nasz kochany rogacz.
T: halo?
Tr: hejkaa <3
T: po co dzwonisz?
Tr: więc w tych czasach nie mogę porozmawiać z najlepszym chłopakiem na świecie?
T: a zamknij się, wiesz...
Tr: nie takim tonem do mnie
T: uhh...ale teraz na serio. Po co dzwonisz?
Tr: no nie mogę??
T: możesz
Tr: więc w czym problem?
T: w niczym
Tr: nio :3
T: wkurzający jesteś, wiesz?
Tr: wiem, taka moja rola <3
T: ugh...
I tak godzina minęła do 20 aż Edd kazał mi skończyć rozmawiać. Nie, nie mogłem go olać bo się mną razem z Mattem zajmuje. Trochę mi głupio że zabieram im czas z którego by mogli korzystać sami i skupiać się wyłącznie na sobie nawzajem. Zajmują się mną z powodu, kiedy chciałem zapomnieć o swoim istnieniu w ten sposób, że się upiłem w barze jak debil. Nienawidziłem wtedy siebie i życia. A jak mnie spotkali? No oczywiście że na przystanku. Od tamtej pory mnie pilnują z dawką alkocholu przez co nie mogę pić za dużo :c Mogę tylko raz na miesiąc pić ale wracając.
Pożegnałem się z Tordem i się rozłączyłem po czym poszedłem się umyć. Po tej czynności ubrałem się w piżame i wszedłem po całości pod kołdrę że było mi widać tylko głowę. Jutro 6 września a co to znaczy? No oczywiście że Tord ma urodziny. Będzie jutro dobrze, ja to wiem...jutro ma być po prostu najlepszy dzień w życiu Torda. Po prostu musi tak być.
~~~~~~~~~~~~~~~
Hejkaa <3 tak, tak wypadł mi rozdział dziewiętnasty :') mam nadzieję że nic nie zepsułam ;-; ale pomijając. Tak, jest to krótki rozdział ale tylko na tyle miałam pomysł. Ha en fin dag/natt <33 (tak, musi to być po Norwesku ;3 )
CZYTASZ
A zaczeło się od idola na tt...{Original Version} [TordTom]
FanfictionTord Larssin jest 14-letnim chłopakiem, jego idolem jest Thomas Thompson z tt. Dzięki Thomasowi Tord bierzę inspiracje do nagrywania filmików. Po niepewnym czasie Larssin zaprzyjaźnia się z Thompsonem i są przyjaciółmi, oboje nie wiedzieli, że to si...