Panorama

14 4 3
                                    

Mglisty obraz za oknem pustego mieszkania, soczysta panorama
Zagłusza cisza, roztropny wróg i dobry kolega
Mijam spojrzeniem samotnych ludzi, pędzących leniwie do grania
Nasz spektakl urzeka samego diabła, a on z łatwością ulega
Urok tego miasta jest majestatyczny, łakniemy go co raz więcej z wątpieniem
Puste puszki, kolejna w ręku chłopaka, ulicznego pijaka
Młode głowy, zapite sztucznym uczuciem, seksem i niesfornym zauroczeniem
Kolejna zwrotka naszego życia, dorosłego życia, wydaje się nijaka...

Przepraszamy, wybrany numer nie odpowiada.

Pamiętnik Każdej SierotyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz