𝑆𝑀𝑈𝑇𝑆 ⱽᵒˡ ²|| STRAY KIDS

VLIVE 'Minsung ft. Chan'

Top: Lee Minho
Bottom: Han Jisung

******

JISUNG POV

— "Jisung jest coś, czym interesujesz się w dzisiejszych czasach, jak na przykład STAY?"

— Ah, masz rację! Jestem w tobie! — zaśmiałem się, mając w duchu nadzieje, że nie ogląda tego Minho hyung, ale jednak myśl o zostaniu ukaranym strasznie mnie podnieca, przez co przegryzłem delikatnie wargę.

Dalej uśmiechając się do kamery i rozmawiając z fanami zjechałem niezauważalnie ręką w dół na swoje krocze, zaczynając je masować. Wyobraziłem sobie Lee know, który daje mi niezłe lanie za złe zachowanie takim jak flitowanie ze STAY i może to nic złego ale dla niego każdy pretekst jest dobry byle by za ruchać.

"Jisung, jeżeli byłbyś STAY, to który z członków byłby twoim ulubionym?" - przeczytałem wpis fanki na chacie. Ja doskonale znałem odpowiedź i to bez zastanawiania się, ale udałem, że nie.

— Jeśli byłbym STAY.... — zatrzymałem się na chwilę ale po chwili kontynuowałem — Hmm może Lee know... Albo nie!... Niech będzie Bang Chan tak sądzę, że on — powiedziałem, oczywiście lekko naginając prawdę bo tak naprawdę Minho byłby moim ulubionym tak jest teraz, a i tak wiem, że będę mieć przesrane jak wrócę do dormu, więc z pełną premedytacją odpowiedziałem, że Chan. Lee jest strasznie o niego zazdrosny i to mogłem potem poczuć na własnej skórze jak w jednym programie, gdzie fani zadawali nam pytania i było jedno odnośnie tego, gdybyśmy mogli zamienić się ciałami, to z kim.

Po moim oznajmieniu, że zamieniłbym się z Chrisem (Uznajmy, że to był Chan, a nie Jinnie) bo jest gorący jak tańczy, wieczorem dostałem ostre lanie i rżnięcie bez możliwości dojścia. Mimo że bolało w chuj, to było strasznie podniecające, a Minho jak jest wkurwiony wygląda tak zajebiście hot a wiem, że lubi jak jestem niegrzeczny.

Na chacie rozpętał się spam komentarzy typu:
"Tak, Chansung is real" i tym podobne.

Zignorowałem to i postanowiłem zajść trochę dalej. Włożyłem dłoń pod szary materiał bokserek i zacząłem jeździć ręką w górę i w dół po moim członku, westchnąłem w duchu starając się nie wydać z siebie żadnego jęku.

Nagle na mój telefon przyszło mi powiadomienie z Kakao, wziąłem więc urządzenie w dłoń, drugą dalej trzymając w spodniach.

Na moje nieszczęście albo może i szczęście był to nie kto inny jak sam Minho. Przełknąłem z trudem gule, która stanęła mi w gardle jak zobaczyłem treść wiadomości.

"Kończ już tego live'a, czeka cię mocna kara babyboy i gdzie trzymasz drugą rękę co?"

— Przepraszam was kochani ale będę musiał kończyć, muszę szybko wracać do dormu, bo Changbin hyung napisał, że potrzebują pomocy w czymś papa — wyłączyłem kamerę, wyciągnąłem dłoń ze spodni, które z powrotem zapiąłem i już miałem zamiar wychodzić z pokoju, ale nagle drzwi otwierają się z impetem a w nich staje wkurzony Lee know. Staje w miejscu zszokowany, gdyż nie spodziewałem się go tutaj, chłopak podchodzi do mnie szybkim krokiem, wcześniej zamykając drzwi na klucz.

Łapie moją twarz jedną ręką i ściska ją.

— Dobrze się, bawiłeś prowokując mnie co? — zapytał niskim głosem, przełknąłem głośno ślinę, bojąc się tego co zaraz zrobi starszy — Więc teraz bądź grzecznym chłopcem i zrób tatusiowi dobrze a w dormie dokończymy i tam dopiero zobaczysz, a raczej poczujesz mój gniew.

Pokiwałem głową na zgodę na tyle ile mogłem. Chłopak położył mi ręce na barkach i zmusił do zejścia na kolana. Jednym ruchem odpiął swój pasek i zsunął swoje spodnie wraz z bielizną.